Zakręcanie kurków z ogrzewaniem w mieszkaniach (zwłaszcza tych, które ze wszystkich stron sąsiadują z innymi lokalami) to znany nie od dziś sposób na zmniejszenie rachunków. Istnieją jednak przepisy dające spółdzielniom i wspólnotom możliwość nakładania na lokatorów opłat – nawet jeśli w ich rozliczeniu widnieje zero.
Zakręcanie kaloryferów zimą. Gdzie kończy się oszczędność, a zaczyna pasożytnictwo?
O zjawisku tzw. pasożytnictwa energetycznego mówi się nie od dziś. Jedni podchodzą do tego ze zrozumieniem i wskazują, że na ogrzewaniu starają się zaoszczędzić przede wszystkim osoby, których nie stać na uiszczanie rosnących z roku na rok kosztów utrzymania mieszkań. Inni nazywają to nawet złodziejstwem. Tłumacząc, że z powodu wychłodzonych lokali osoby, które chcą ogrzać własne mieszkanie do temperatury pokojowej muszą zużywać więcej energii. Przez to płacą więcej niż płaciliby, gdyby ich sąsiedzi utrzymywaliby u siebie standardową temperaturę.
Na negatywne strony wychładzania mieszkań wskazują też specjaliści odpowiadający za techniczne utrzymanie budynków. Podkreślają, że na dłużą metę może to skutkować zawilgoceniem i zagrzybieniem. Zarówno tego konkretnego lokalu, jak i całego budynku.
Czytaj więcej
Mieszkanka jednego z osiedli w Gdyni chciała oszczędzić i przykręcała kaloryfery codziennie przed wyjściem do pracy. Okazało się jednak, że spółdzielnia mieszkaniowa ukarała ją za zbyt małe zużycie i musi zapłacić za karę niemal 500 zł.
Kaloryfer wyłączony, a spółdzielnia nakłada opłatę za ogrzewanie. Na jakiej podstawie?
Pod koniec grudnia 2021 r. weszło w życie rozporządzenie ministra klimatu i środowiska które dało spółdzielniom lepsze niż dotychczas narzędzia do tego, by naliczać opłaty za ciepło również w tych mieszkaniach, w których nie ma zużycia. Rozporządzenie to określa m.in. maksymalne i minimalne opłaty za ciepło w przeliczeniu na metr kwadratowy mieszkania. Czytamy w nim także, że właściciel lub zarządca budynku wielolokalowego dokonuje wyboru metody rozliczania całkowitych kosztów zakupu ciepła na poszczególne lokale m.in. uwzględniając współczynniki wyrównawcze zużycia ciepła na ogrzewanie wynikające z położenia lokalu w bryle budynku, przy jednoczesnym zachowaniu prawidłowych warunków eksploatacji budynku.