Dane GUS dotyczą końca 2022 r. Urząd podał także, że siedem lat temu takich osób było 2 miliony. Nie oznacza to jednak, że coraz więcej osób jest samodzielnych mieszkaniowo. Liczba gniazdowników zmniejszyła się ze względu na zmiany demograficzne, zmniejszenie się ludności Polski.
Autorzy opracowania GUS, uważają, że wnioski mogą być punktem wyjścia do dyskusji na temat polityki rodzinnej, mieszkaniowej i ekonomicznej oraz sposobów tworzenia warunków sprzyjających startowi w dorosłość.
Pojęcie gniazdowników wymyślono we Włoszech wiele lat temu. Oznacza dorosłe dzieci, które nie opuszczają rodzinnego domu — gniazda, często z przymusu ekonomicznego.
Czytaj więcej
1,2 tys. zł w Warszawie, ponad 1,3 tys. zł w Krakowie i 1,1 tys. zł w Gdańsku można co miesiąc zaoszczędzić, wynajmując kawalerkę zamiast kupić ją na kredyt. Tańszy od kredytu jest też wynajem dwóch pokoi.
Ilu jest gniazdowników w Polsce
GUS szacuje, że samodzielnego lokum w 2022 r. nie miał co trzeci młody człowiek. Z rodzicami mieszkają przede wszystkim młodzi mężczyźni. Żyje tak niespełna 1,1 mln z nich. Kobiet jest znacząco mniej. Są to osoby, które nie mają, ale też nie miały własnych rodzin, a więc do gniazdowników nie wlicza się ani rozwodników, ani wdów czy wdowców. Z rodzicami mieszka ponad połowa 25-latków i 19 proc. 34-latków.