Aktualizacja: 22.02.2025 04:48 Publikacja: 17.02.2023 16:57
Foto: Metrohouse
- Mała zdolność kredytowa i wysokie ceny nieruchomości. Jaki może być rezultat? Słabe możliwości nabywcze klientów. W ciągu ostatnich dwunastu miesięcy sytuacja zmusiła nas do zmiany parametrów poszukiwanego lokum – podkreśla Marcin Jańczuk, ekspert sieciowej agencji Metrohouse. – Nadzieję na własne M daje obniżenie bufora dodawanego przez banki do bieżącej stopy procentowej przy obliczaniu zdolności kredytowej klienta.
Kupić czy wynająć
Kupujący mieszkania o świadectwa energetyczne pytają rzadko. Na razie brak dokumentu nie wpływa na ceny lokali.
W Łodzi, Szczecinie i Sosnowcu wynajem małego lokalu na okres dłuższy niż 11 lat będzie kosztował więcej niż jego zakup.
Złagodzenie kryteriów badania zdolności kredytowej nie zwiększy sprzedaży mieszkań, bo kredyty pozostają drogie. Ma jednak inny ważny dla rynku aspekt.
Zaostrzone kryteria przydzielania kredytów hipotecznych sprawiły, że klienci szukają niedużych, tańszych mieszkań. Popyt na takie lokale jest większy niż podaż. Większe szanse na okazyjny zakup mieszkania daje rynek wtórny. Gdy sprzedający jest pod ścianą, można zbić cenę i o 20 proc. Rządzą gotówkowicze.
Rynkiem mieszkań zawładnęli gotówkowicze. Inwestorzy wystraszą się zapowiedzi opodatkowania hurtowych zakupów?
Remont 45-metrowego mieszkania pochłonie nawet 65 tys. zł – wynika z analiz Rankomat.pl. Będzie jeszcze drożej?
Kancelaria Sejmu podwyższyła comiesięczny ryczałt dla parlamentarzystów na najem mieszkania w stolicy – dowiedziała się „Rzeczpospolita”. Decyzja może budzić kontrowersje, bo od wielu miesięcy stawki na rynku najmu w Warszawie wcale nie rosną.
Przedsiębiorcy wynajmujący nieruchomości należące do ich majątku osobistego mają wątpliwości do jakiego źródła przychodów należy zakwalifikować uzyskiwane z tego tytułu przychody: do działalności gospodarczej, czy tzw. najmu prywatnego?
Rząd chce znieść ograniczenia w obrocie ziemią rolną w miastach. Nie oznacza to, że parcele trafią automatycznie do deweloperów. Nie oznacza też, że wszystkie zostaną zabudowane.
Styczeń przyniósł wzrost aktywności inwestycyjnej budowniczych mieszkań po grudniowym dołku. Machina może jednak spowalniać.
Mikrokawalerki w budynku jednorodzinnym, domy budowane na terenach zalewowych, mieszkania, z których bez problemu można zajrzeć sąsiadowi "do garnka" – to tylko niektóre przykłady tzw. patodeweloperki, z którymi mierzy się stolica Małopolski.
Krakowskie osiedle spółki Atal powiększy się o ponad 250 mieszkań. Ceny lokali zaczynają się od 9,8 tys. zł za metr.
Na osiedlu Essa Kliny w Krakowie mają powstać 22 budynki. Oprócz mieszkań inwestor planuje tez lokale usługowe.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas