Studnia głębinowa do 30 m bez pozwolenia na budowę

Wykonanie ujęcia wód podziemnych o głębokości do 30 m i wydajności poniżej 5 metrów sześciennych na dobę nie wymaga pozwolenia na budowę

Publikacja: 13.10.2014 16:00

Studnia głębinowa do 30 m bez pozwolenia na budowę

Foto: Fotorzepa, Jakub Dobrzynski Jakub Dobrzynski

Roman K. zgłosił Staroście zamiar wykonania studni głębinowej na swojej posesji. Studnia miała umożliwić zwykłe korzystanie z wód z ujęć o głębokości do 30 m i poboru do 5 metrów sześciennych na dobę. Inwestor dołączył oświadczenie o prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane, mapę sytuacyjną z umiejscowieniem urządzenia wodnego, a także rysunek urządzenia wraz z opisem technicznym.

Starosta wniósł sprzeciw. W jego ocenie wykonanie studni o podanych parametrach wymaga uzyskania pozwolenia na budowę, gdyż Prawo budowlane nie zwalnia tego typu urządzeń z takiego obowiązku.

Wodne czy budowlane?

W odwołaniu do Wojewody Roman K. podniósł, że Prawo budowlane w ogóle nie normuje wykonania "urządzenia wodnego do poboru wód podziemnych". Definicja takiego urządzenia znajduje się natomiast w ustawie – Prawo wodne. W tej sytuacji Starosta powinien był umorzyć postępowanie administracyjne, a nie stosować niewłaściwą ustawę. Zdaniem Romana K. zgłoszeniu na podstawie Prawa budowlanego podlegało jedynie wykonanie obudowy studni głębinowej i zgłoszenie takie zostało oddzielnie złożone.

- Studnia głębinowa jest urządzeniem budowlanym w rozumieniu art. 3 pkt 9 Prawa budowlanego, a jednocześnie budowlą w rozumieniu art. 3 pkt 3 Prawa budowlanego. Dlatego jej wykonanie podlega wymogom ustawy Prawo budowlane – uznał Wojewoda.

Jego zdaniem wykonanie studni głębinowej wymaga uzyskania pozwolenia na budowę i to bez względu na parametry studni, gdyż Prawo budowlane przewiduje zgłoszenie robót budowlanych wyłącznie dla obudowy ujęć wód podziemnych. Jak zaznaczył Prawo budowlane i Prawo wodne nie naruszają wzajemnie swoich przepisów. - W stosunku do urządzeń wodnych, zdefiniowanych w art. 9 pkt 19 Prawa wodnego, stosuje się łącznie przepisy obu tych ustaw. Oznacza to, że przy braku szczególnych zwolnień, wykonanie urządzenia wodnego będzie wymagało zarówno pozwolenia na budowę (albo zgłoszenia), jak i np. pozwolenia wodnoprawnego – wyjaśniał Wojewoda.

W skardze do sądu administracyjnego inwestor podkreślił, że planowana inwestycja dotyczyła wykonania studni głębinowej na nieruchomości pozbawionej zabudowań, co wykluczało jej związek funkcjonalny z budynkiem, a w konsekwencji zaliczenie do urządzeń budowlanych. Nie może być także uznana za budowlę, bo sam otwór w gruncie (odwiert) nie może być budowlą. Stanowi raczej wyrobisko górnicze, a jego wykonanie jest robotą geologiczną.

Studnia i obudowa to jedno

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku uchylił obie decyzje organów administracji architektoniczno – budowlanej. Jego zdaniem spór powstał na tle interpretacji art. 29 ust. 2 pkt 10 Prawa budowlanego. Zgodnie z nim pozwolenia na budowę nie wymaga wykonywanie robót budowlanych polegających na wykonywaniu ujęć wód śródlądowych powierzchniowych o wydajności poniżej 50 m

3

/h oraz obudowy ujęć wód podziemnych. WSA zauważył, że sądy administracyjne, w tym NSA, zajmowały różne stanowiska, gdy przychodziło im interpretować ten przepis w odniesieniu do zgłaszanego zamiaru realizacji studni głębinowych lub w odniesieniu do wyciąganych w stosunku do inwestorów konsekwencji wybudowania takiej studni bez uprzedniego pozwolenia na budowę.

W sprawie Romana K. WSA opowiedział się za linią orzecznictwa przywołaną przez skarżącego, a wyrażoną przez Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 10 kwietnia 2014 r. (sygn. II OSK 2713/12). Otóż NSA stwierdził, że zawarty w przepisie art. 29 ust. 2 pkt 10 zwrot "obudowa ujęcia wód podziemnych" dotyczy obudowy zarówno w części nadziemnej studni głębinowej, jak i w jej części podziemnej. W konsekwencji zgłoszenie zamiaru realizacji studni głębinowej, której nierozłącznym elementem jest jej obudowa podziemna i nadziemna, jest równoznaczne zgłoszeniu obudowy ujęcia wód podziemnych wyłączonej z obowiązku uzyskania pozwolenia na budowę.

WSA w Białymstoku uznał tę wykładnię za zgodną z konstytucyjną zasadą proporcjonalności: proces inwestycyjno – budowlany może być ograniczony wyłącznie w ustawie i tylko wtedy, gdy jest to konieczne w demokratycznym państwie m.in. dla porządku publicznego, ochrony środowiska czy też wolności i praw innych osób (art. 31 ust.3 Konstytucji). Dlatego w wyroku z 4 września 2014 r. WSA orzekł, że do realizacji ujęcia wód podziemnych, będącego niewymagającym pozwolenia wodnoprawnego urządzeniem wodnym do poboru wód podziemnych na potrzeby zwykłego korzystania z wód z ujęć o głębokości do 30 m i poboru do 5 metrów sześciennych, wystarczające jest zgłoszenie.

Roman K. zgłosił Staroście zamiar wykonania studni głębinowej na swojej posesji. Studnia miała umożliwić zwykłe korzystanie z wód z ujęć o głębokości do 30 m i poboru do 5 metrów sześciennych na dobę. Inwestor dołączył oświadczenie o prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane, mapę sytuacyjną z umiejscowieniem urządzenia wodnego, a także rysunek urządzenia wraz z opisem technicznym.

Starosta wniósł sprzeciw. W jego ocenie wykonanie studni o podanych parametrach wymaga uzyskania pozwolenia na budowę, gdyż Prawo budowlane nie zwalnia tego typu urządzeń z takiego obowiązku.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Prawo w Polsce
Będzie żałoba narodowa po śmierci papieża Franciszka. Podano termin
Prawo dla Ciebie
Oświadczenia pacjentów to nie wiedza medyczna. Sąd o leczeniu boreliozy
Prawo drogowe
Trybunał zdecydował w sprawie dożywotniego zakazu prowadzenia aut
Zawody prawnicze
Ranking firm doradztwa podatkowego: Wróciły dobre czasy. Oto najsilniejsi
Prawo rodzinne
Zmuszony do ojcostwa chce pozwać klinikę in vitro. Pierwsza sprawa w Polsce