Mieszkania podrożeją czy potanieją? Znamy wyniki badania nastrojów kupujących

Ceny, oferta, stopy, bufory, programy i emocje. Czynników kierujących nabywcami mieszkań jest mnóstwo. Co pokazują badania prawdopodobnie w przededniu obniżek stóp?

Publikacja: 29.04.2025 14:55

Katarzyna Kuniewicz, dyrektorka ds. badań rynku mieszkaniowego w Otodom

Katarzyna Kuniewicz, dyrektorka ds. badań rynku mieszkaniowego w Otodom

Foto: Mat. prasowe

Otodom ruszył z publikacją Monitora Nastrojów Klientów Nieruchomości, badania ankietowe we współpracy z Kantarem prowadzone są co miesiąc od września. W marcu 52 proc. respondentów zadeklarowało, że spodziewa się wzrostu cen nieruchomości w perspektywie 12 miesięcy, we wrześniu i październiku było to ponad 67 proc. Grupa tych, którzy spodziewają się spadków cen, wzrosła z 8-10 proc. jesienią do 25 proc. w marcu. Względnie stabilny pozostaje odsetek tych, którzy nie spodziewają się żadnych zmian.

„Spadek odsetka osób przewidujących dalszy wzrost cen nieruchomości to wyraźny sygnał zmiany nastrojów wśród uczestników rynku. Jeszcze niedawno przeważało przekonanie o nieuchronnych podwyżkach, dziś coraz więcej osób zaczyna dostrzegać realną szansę na stabilizację cen, a nawet ich korektę” – brzmi wniosek raportu.

Czytaj więcej

Obniżki stóp procentowych już w kursach budowniczych mieszkań?

Ceny mieszkań i atrakcyjność oferty głównymi hamulcami popytu

Czy Otodom nie spodziewa się jednak odwrócenia nastrojów w najbliższych ankietach? Na początku kwietnia prezes NBP wykonał bowiem zwrot deklarując, że w 2025 r. jednak jest przestrzeń do obniżania stóp, na co zareagowały stawki WIBOR. Teoretycznie tańszy kredyt to większy popyt, a większy popyt to wzrost cen. Jednak z drugiej strony mamy rekordową ofertę mieszkań na rynku pierwotnym i wtórnym – przynajmniej w skali ogólnopolskiej, bo w poszczególnych aglomeracjach sytuacja jest różna: od równowagi po nadpodaż.

Katarzyna Kuniewicz, dyrektorka ds. badań rynku mieszkaniowego w Otodom powiedziała, że same zapowiedzi obniżki stóp nie podniosą cen mieszkań. Zareagował WIBOR, co oznacza zmianę kosztu kredytu, natomiast – według wstępnych danych - w kwietniowych danych o sprzedaży mieszkań w największych miastach nie zobaczymy spektakularnego skoku. Deweloperzy dalej wprowadzają na rynek więcej lokali niż w tym czasie sprzedają, przez co oferta nie spada. Żeby nastąpiła poważna zmiana, sprzedaż mieszkań musiałaby się zwiększyć.

Z niedawnego odrębnego badania Otodomu wynika, że nabywców do decyzji o zakupie skłoniłyby trzy czynniki: większy wybór tańszych mieszkań (25 proc. ankietowanych), duży rabat, co najmniej 10 proc. (25 proc. respondentów) i dopiero obniżka stóp (13 proc. ankietowanych).

Czytaj więcej

Sejm przyjął ustawę. Ceny mieszkań deweloperskich będą dostępne w internecie

Stopy to jedno, bufor drugie. Jak tym razem zareaguje KNF?

W kuluarach prof. Joanna Tyrowicz (zaproszona do panelu przez Otodom jako ekonomistka, bez wymieniania jej członkostwa w radzie Polityki Pieniężnej) zaznaczyła, że stopy procentowe to jedno, a polityka Komisji Nadzoru Finansowego to drugie.

Chodzi o rekomendację S. To wytyczne KNF dla banków, jak ma być liczona zdolność kredytowa. Przy badaniu banki muszą badać, czy klient „wytrzyma”, jeśli do bieżącej stopy dodać żądany przez KNF bufor. W 2021 r., kiedy stopy były ultraniskie, a mieszkania schodziły na pniu, bufor pozostawał nietknięty, czyli był na poziomie 2,5 pkt proc. Kiedy w 2022 r. przyspieszały podwyżki stóp, wiosną KNF podwyższyła bufor do 5 pkt proc., co oznaczało to, że w szczycie banki musiały badać, czy klienci poradziliby sobie z obsługą kredytu, gdyby stopa referencyjna wzrosła do 11,75 proc. (6,75 stopa i 5 bufor). Ten splot czynników zadusił popyt na kredyty i mieszkania. III kwartał 2022 r. wypadł gorzej niż pandemiczny II kwartał 2020 r., kiedy deweloperzy musieli zamknąć stacjonarne biura sprzedaży. W lutym 2023 r. bufor został zmniejszony do 2 pkt proc., a jesienią RPP obniżyła stopę do 5,75 proc.

Czytaj więcej

Kolejne zmiany w programie dopłat do kredytów „Pierwsze klucze”

Co z rządowym programem wsparcia nabywców mieszkań? Ktoś na niego czeka?

Otodom zapytał też ankietowanych, czy ich zdaniem potrzebny jest rządowy program wsparcia nabywców – bez precyzowania na jakich zasadach. 28 proc. respondentów odpowiedziało że tak, 22 proc., że tak – ale z zastrzeżeniem, że tylko dla osób w trudnej sytuacji finansowej. Twardzi przeciwnicy stanowili 27 proc. respondentów. 9 proc. odpowiedziało się, że wsparciem powinien być objęty najem. 14 proc. nie miało zdania.

Kolejne pytanie dotyczyło tego, jakiego mieszkania respondenci poszukują. 20 proc. „zagłosowało” za rynkiem pierwotnym, a 50 proc. za wtórnym – przy czym należy pamiętać, że rynek wtórny to w dużym stopniu także mieszkania zaledwie kilkuletnie.

Z badań wynika też, ze potencjalni nabywcy nie odczuwają aż takiej presji, by finalizować szybko zakup. - Aktualna sytuacja na rynku sprzyja spokojnym decyzjom. W siedmiu największych aglomeracjach osoby planujące zakup mieszkania mogą dziś wybierać spośród rekordowej liczby blisko 60 tys. ofert na rynku pierwotnym i 51,5 tys. na wtórnym. Taka dostępność daje kupującym komfort dokładnego porównania propozycji i wyboru nieruchomości najlepiej odpowiadającej ich oczekiwaniom – skomentowała Milena Chełchowska, ekspertka rynku mieszkaniowego Otodom.

Otodom ruszył z publikacją Monitora Nastrojów Klientów Nieruchomości, badania ankietowe we współpracy z Kantarem prowadzone są co miesiąc od września. W marcu 52 proc. respondentów zadeklarowało, że spodziewa się wzrostu cen nieruchomości w perspektywie 12 miesięcy, we wrześniu i październiku było to ponad 67 proc. Grupa tych, którzy spodziewają się spadków cen, wzrosła z 8-10 proc. jesienią do 25 proc. w marcu. Względnie stabilny pozostaje odsetek tych, którzy nie spodziewają się żadnych zmian.

Pozostało jeszcze 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości mieszkaniowe
Sejm przyjął ustawę. Ceny mieszkań deweloperskich będą dostępne w internecie
Nieruchomości mieszkaniowe
Obniżki stóp procentowych już w kursach budowniczych mieszkań?
Nieruchomości mieszkaniowe
Deweloperzy wciąż budują dużo mieszkań, ale nie biją się o pozwolenia
Nieruchomości mieszkaniowe
Deweloperzy podsumowują sprzedaż mieszkań w I kwartale 2025 roku
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Nieruchomości mieszkaniowe
Sprzedaż mieszkań spada, a deweloperzy odpalają nowe projekty. Co się dzieje?