"Rzeczpospolita" jest patronem medialnym wydarzenia
Artysta zaśpiewa też swój najnowszy megahit „Beside You”. Bilety dostępne będą od 12 grudnia o godzinie 10:00 na www.biletserwis.pl. Dzień wcześniej ruszy przedsprzedaż dla zarejestrowanych użytkowników platformy Bilet Serwis. Wydarzenie zorganizuje agencja Prestige MJM.
James Blunt, brytyjski wokalista i kompozytor, znany z niezwykłego talentu w tworzeniu emocjonalnych utworów, zawita do stolicy Polski, by podzielić się swoim niepowtarzalnym repertuarem. Zaprezentuje cały wachlarz najlepszych piosenek, które wypełniają jego muzyczny dorobek. Na przestrzeni blisko 20 lat zgromadził pokaźną kolekcję przebojów, z których rozpoznawalny jest na całym świecie. Są to zarówno poruszające „You’re Beautiful” i „Goodbye My Lover”, jak i porywające do tańca „Bonfire Heart” i „Heart to Heart”. Na koncercie w Warszawie artysta na pewno zaśpiewa swój najnowszy przebój, od kilku tygodni zdobywający szczyty europejskich notowań, „Beside You” z najnowszego albumu pt. „Who We Used To Be”. Ukazał się już także teledysk wyreżyserowany przez Craiga Binghama, przywołujący wspomnienia z przeszłości wokalisty.
„Who We Used To Be” to pierwszy album studyjny Jamesa od czasu „Once Upon A Mind” - uznanego za jedną z trzech najlepszych brytyjskich płyt 2019 roku. Tym razem James Blunt współpracował z różnymi producentami, do których należą: Jonny Coffer, Red Triangle, Jack & Coke i Steve Robson. Jego ostatnia kolekcja największych hitów zgromadzona na wydawnictwie płytowym „The Stars Beneath My Feet” pokryła się złotem, sprzedając w ponad 100 000 egzemplarzy.
- Pisanie i nagrywanie mojego nowego albumu było niesamowitą zabawą. Niektóre z nowych piosenek niewątpliwie wzruszą, a inne poderwą do tańca. Nie mogę się doczekać crowdsurfingu na koncertach – mówi James Blunt znany z tego, że bezgranicznie ufa swojej publiczności przenoszącej go na swoich rękach pod sceną. To już stały element każdego koncertu Brytyjczyka. Poczucie humoru artysty udowadnia, że ma olbrzymi dystans do siebie i swojej twórczości. James raczy też fanów niewymuszonymi żartami z życia wziętymi, których pewnie także nie zabraknie w Warszawie. Wszystko to razem sprawi, że wieczór z Bluntem będzie pełen nie tylko niesamowitych muzycznych wrażeń, ale także dobrego nastroju.