W lecie można było ją oglądać w Muzeum Zamku w Łańcucie, historycznej rezydencji Lubomirskich i Potockich, a obecnie w zamkowej Bibliotece Królewskiej w stolicy.
Jej osnową jest 12 najnowszych ilustracji do „Rękopisu znalezionego w Saragossie", najsławniejszej fantastyczno-filozoficznej powieści Potockiego z początku XIX wieku o układzie szkatułkowym, w której z jednego wątku wysnuwają się kolejne historie, a z nich następne. Twórcą prezentowanych ilustracji jest Sławomir (Slavi) Chrystow (rocznik 1976), grafik polsko-bułgarskiego pochodzenia, absolwent krakowskiej ASP. A inspiratorem - kolekcjoner Marek Potocki, potomek pisarza.
- Janem Potockim byłem zafascynowany od młodości i przez 50 lat szukałem artysty, który byłby w stanie stworzyć do „Rękopisu" adekwatne ilustracje. - mówił kolekcjoner podczas otwarcia wystawy.
- Wcześniejsze wydawały mi się za skromne. Nieoczekiwanie przed pięciu laty w jednej z krakowskich galerii zobaczyłem rysunkowy tryptyk Chrystowa ( „Bizancjum, Konstantynopol i Istambuł" ).
Spodobał mi się, więc zaproponowałem ich twórcy, iż wybiorę kilka scen z powieści, a on je zilustruje. Na to Slavi odpowiedział: „Mowy nie ma, sceny wybiorę sam." I to mnie naprawdę przekonało, chociaż potem jeszcze nieraz się spieraliśmy o ich interpretacje.