Tegoroczna impreza będzie zresztą świętować wiele jubileuszy. Okrągła rocznica istnienia festiwalu każe przypomnieć, że wystąpiło na nim dotąd ponad 3600 artystów posługujących się 11 językami. Widzowie, których było grubo ponad milion, wzięli udział w 2700 wydarzeniach, które od kilku lat odbywają się nie tylko w Warszawie, ale także m.in. w Biłgoraju i Radzyminie, z którymi związane jest życie i twórczość Izaaka Bashevisa Singera, noblisty i patrona festiwalu. Jego potomkowie regularnie pojawiają się na kolejnych edycjach – w tym roku wśród widzów będą m.in. jego wnuczka i prawnuki.
Pierwsza edycja Warszawy Singera trwała cztery dni, w tym roku już dziewięć. Widzowie będą mogli uczestniczyć w 152 koncertach, spektaklach teatralnych, spotkaniach literackich, spacerach, warsztatach, pokazach filmów, zwiedzaniu żydowskich cmentarzy. Eklektyczny program jest jednak komplementarny i tworzy całość, której najistotniejszym hasłem jest kultura żydowska.
Benefis Gołdy Tencer
Na 55-lecie pracy artystycznej Gołdy Tencer jej przyjaciele przygotowują benefis niespodziankę. Szczegóły są owiane tajemnicą. Zakres aktywności jubilatki jest imponujący – od 54 lat jest aktorką Teatru Żydowskiego, od kilku lat jego dyrektorką, a także twórczynią i przywódczynią festiwalu Warszawa Singera.
Czytaj więcej
Pięć lat Muzeum Narodowe we Wrocławiu przygotowywało się do wystawy „Szaleństwo rokoka!”, pierwszej w historii o sztuce tej epoki na Śląsku.
– Zmieniła i zmienia pejzaż życia kulturalnego w Warszawie i poza nią, nieustannie podejmując temat pamięci o tragicznej przeszłości narodu żydowskiego. Jest laureatką wielu nagród, m.in. Złotej Liry, najwyższego odznaczenia przyznawanego w Izraelu za osiągnięcia w propagowaniu kultury żydowskiej – przypomina Remigiusz Grzela, kierownik literacki Teatru Żydowskiego.