We wtorek obchodzimy Dzień Flagi. To jedyny symbol państwowy, który ma swoje święto. Czy zasługuje na to bardziej niż np. Orzeł Biały?
Gdy w Sejmie trwały prace nad ustanowieniem tego dnia, pojawiła się sugestia, by w zamian utworzyć święto Orła Białego. Padła data 26 czerwca, odwołująca się do koronacji Przemysła II w 1295 roku, gdy wraz z odnowieniem państwa polskiego po rozbiciu dzielnicowym doszło do ustalenia herbu państwowego, który trafił na pieczęć króla. Na awersie znalazło się wyobrażenie monarchy na tronie, zaś na rewersie – Orła Białego z koroną otwartą na tarczy herbowej. Napis na pieczęci głosi: „Sam Wszechmocny Bóg przywrócił Polakom zwycięskie znaki”. Orzeł Biały jest więc naszym najstarszym znakiem, jednak prawdopodobnie w Sejmie zwyciężyło myślenie, że flaga jest znakiem pozwalającym na więcej. Można wykorzystywać nie tylko samą flagę, ale też barwy państwowe, tworząc np. girlandę, układ z baloników czy bardziej tradycyjnie – kokardę.