Prof. Bogdan Góralczyk: Orbán kroi medialne salami. Niezależne radio milknie

Prezes niezależnego Klub Rádió András Arató na specjalnej konferencji prasowej 9 lutego poinformował, że władze sądownicze zatwierdziły wniosek Rady ds. Mediów, na mocy którego od 14 lutego to ostatnie niezależne radio na Węgrzech przestanie nadawać, pozostając jedynie nadawcą internetowym.

Aktualizacja: 10.02.2021 11:48 Publikacja: 10.02.2021 11:36

Prof. Bogdan Góralczyk: Orbán kroi medialne salami. Niezależne radio milknie

Foto: AFP

Wokół tego radia głośno było już dziesięć lat temu, gdy administracja Viktora Orbána pod koniec 2010 r. rozpoczęła głębokie zmiany polityczne i instytucjonalne w państwie właśnie od przyjęcia nowej ustawy medialnej. Ograniczyła ona niezależność mediów, co wywołało wtedy głośną debatę i protesty w Unii  Europejskiej, w której akurat Węgry sprawowały prezydencję, a nawet w Stanach Zjednoczonych (o zachowanie Klub Rádió upominała się nawet ówczesna szefowa dyplomacji amerykańskiej Hillary Clinton). Na mocy tej ustawy media elektroniczne trafiły w ręce rządu.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Kraj
Sondaż. Zapytano Polaków, czy chcą dalszego przekazywania Ukrainie broni. Jak odpowiadali zwolennicy poszczególnych kandydatów?
Kraj
Donald Tusk: Sondaże nie będą miały wpływu na moje decyzje ws. Ukrainy
Kraj
Najgorętszy kartofel kampanii prezydenckiej. Co z wysłaniem polskich wojsk do Ukrainy?
Kraj
LOT za rządów PiS popłynął na Uzbekistanie. W tle afera wizowa i lobbing
Kraj
Morawiecki o Brzosce, Tusku i ostrym wpisie Janusza Kowalskiego. "Niech mnie pan nie rozśmiesza"