Francuzi mogą przejąć Radwar

„Rz” dotarła do dokumentów potwierdzających zagrożenie dla strategicznej firmy zbrojeniowej

Publikacja: 30.01.2010 14:00

Kwiecień 2009, prezentacja nowości Radwaru

Kwiecień 2009, prezentacja nowości Radwaru

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys

Umowa Bumaru z francuskim bankiem Calynon o zastawieniu akcji firmy Radwar, kluczowego polskiego producenta m.in. radarów i systemów rozpoznania dla wojska, potwierdza informacje ujawnione przez „Rz” w ubiegły poniedziałek o zagrożeniu dla firmy.

Dokument podpisany przez wiceprezes Bumaru ds. finansowych Aldonę Wojtczak nie chroni interesów Skarbu Państwa. Bank w przypadku niespłacenia przez holding 18 mln dolarów kredytu może przejąć polski Radwar i sprzedać innym podmiotom.

Taki zapis znalazł się w umowie, do której dotarła „Rz”.

Zgodę na ewentualne przejęcie firmy przez bank wyraziła rada nadzorcza i zarząd Bumaru.

Termin spłaty kredytu upływał 29 stycznia. Chwilowo jednak oddalono niebezpieczeństwo utraty przez Skarb Państwa kontroli nad strategicznym producentem radarów. Koncern w ostatniej chwili podpisał aneks przedłużający termin spłaty umowy kredytowej z bankiem.

Co to oznacza? – Można się spodziewać, że w konsekwencji negocjacji Bumaru z bankiem mogą teraz wzrosnąć koszty obsługi kredytu lub bank zażąda dodatkowego zabezpieczenia tego zobowiązania na majątku holdnigu – mówi Alfred Adamiec, doradca inwestycyjny w Efect SA.

– Należy dokładnie zbadać, czy Bumar był rzeczywiście w tak trudnej sytuacji, że musiał zaciągnąć kredyt, który może skutkować utratą kontroli nad bardzo ważną dla kraju firmą zbrojeniową, czy też do takiej sytuacji doprowadzono celowo – komentuje sprawę Andrzej Sadowski, ekspert z Centrum im. Adama Smitha. – Jeżeli dla nas wartością nadrzędną jest bezpieczeństwo, państwo powinno interweniować w tej sprawie.

Jak pisaliśmy we wtorek, dokumenty dotyczące umowy firmy zbrojeniowej z bankiem zabezpieczyła już Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Służba Kontrwywiadu Wojskowego.

Bumar zaciągnął 18 mln dolarów kredytu pod zastaw 80 proc. akcji Radwaru we wrześniu ubiegłego roku.

Firma produkująca m.in. radary warta jest – według różnych szacunków – od 700 mln do 1 mld zł. (ok. 250 – 350 mln dolarów). Jak dowiedziała się nieoficjalnie „Rz”, już pojawili się chętni do odkupienia od banku akcji Radwaru.

Bumar jest większościowym udziałowcem ponad 20 polskich przedsiębiorstw zbrojeniowych. Ma dla nich pozyskiwać kontrakty na sprzedaż sprzętu wojskowego. A tych ostatnio brakuje.

Dlatego, jak twierdzą informatorzy „Rz”, zaciąga kredyty pod zastaw akcji firm.

Radwar nie jest jedynym przedsiębiorstwem, którego akcje zostały zastawione. 80 proc. akcji Przedsiębiorstwa Sprzętu Ochronnego Maskpol SA (produkuje m.in. maski przeciwgazowe) stało się zabezpieczeniem pożyczki, jaką koncern zaciągnął w Agencji Rozwoju Przemysłu.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

[mail=e.zemla@rp.pl]e.zemla@rp.pl[/mail]

Umowa Bumaru z francuskim bankiem Calynon o zastawieniu akcji firmy Radwar, kluczowego polskiego producenta m.in. radarów i systemów rozpoznania dla wojska, potwierdza informacje ujawnione przez „Rz” w ubiegły poniedziałek o zagrożeniu dla firmy.

Dokument podpisany przez wiceprezes Bumaru ds. finansowych Aldonę Wojtczak nie chroni interesów Skarbu Państwa. Bank w przypadku niespłacenia przez holding 18 mln dolarów kredytu może przejąć polski Radwar i sprzedać innym podmiotom.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Kraj
Tysiąc lat i ani jednej idei. Uśmiechnięta Polska nadal poszukuje patriotyzmu
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Kraj
Jak będzie wyglądać rocznica koronacji Chrobrego? Czołgi na ulicach stolicy
Kraj
Walka z ogniem w Biebrzańskim Parku Narodowym. „Pożar nie jest opanowany”
Kraj
Ministerstwo uruchomiło usługę o wulgarnym akronimie. Prof. Bralczyk: To niepoważne