Na spotkanie z asteroidą

Sonda Dawn dotarła w okolice planetoidy Westa. Po roku na jej orbicie wyruszy do planety karłowatej Ceres

Aktualizacja: 15.06.2011 10:52 Publikacja: 15.06.2011 01:34

Na spotkanie z asteroidą

Foto: NASA

– Po ponad trzech i pół roku międzyplanetarnej podróży sonda Dawn (Świt) dotarła do pierwszego przystanku – powiedział Marc Rayman, szef inżynierów misji z Laboratorium Napędu Odrzutowego NASA. – Wkrótce dotrze do miejsca, które przez większość ostatnich dwóch stuleci naukowcy znali jedynie jako punkt świetlny.

Podczas całej podróży sonda pokona prawie 5 miliardów kilometrów. W momencie rozpoczynania zwalniania Dawn znajdowała się 1,21 miliona kilometrów od asteroidy (w przybliżeniu trzykrotna odległość pomiędzy Ziemią i Księżycem). W centrum sterowania lotem operatorzy widzą już odległy cel.

Nieznane terytorium

– Czujemy się trochę tak jak Kolumb, kiedy zbliżał się do wybrzeży Nowego Świata – zwierzył się Christopher Russell, główny naukowiec programu Dawn z Uniwersytetu Kalifornijskiego. – Zespół nie może się doczekać, kiedy rozpocznie się sporządzanie mapy terra incognita.

Kiedy 16 czerwca Dawn zbliży się do asteroidy na odległość 16 tys. kilometrów, zostanie złapany przez grawitację asteroidy i z orbity przyjrzy się jej powierzchni. Jest nie tylko pierwszym satelitą, jaki dotarł do wielkiej planetoidy, ale także pierwszą sondą, która zbada dwa odległe od siebie obiekty kosmiczne według takiego samego planu. Służą do tego kamery pracujące w świetle widzialnym i w podczerwieni. Uczeni chcą się przyjrzeć powierzchni, zajrzeć do pogrążonych w wiecznych ciemnościach kraterów. Spektrometr pozwoli na zbadanie składu chemicznego. Sonda zbada także pole grawitacyjne odległych obiektów.

Ceres i Westa to dwa z czterech największych obiektów w pasie planetoid pomiędzy Marsem i Jowiszem. Ale nie wielkość jest magnesem, który przyciągnął naukowców. Oba ciała pochodzą z początków Układu Słonecznego, badacze uważają, że są one protoplanetami – obiektami powstałymi z zagęszczenia materii, kiedy tworzył się nasz układ planetarny. Siły grawitacyjne tak się rozłożyły, że rozdrobniony gruz się nie zlepił i nie powstały z niego wielkie planety, takie jak Ziemia. Te kosmiczne odłamki  prawdopodobnie nie zostały zniszczone przez erozję i zjawiska wulkaniczne i wyglądają tak jak 4,5 mld lat temu. Jeżeli oba obiekty są okruchami kosmicznego gruzu, z którego formowały się planety, sonda Dawn to potwierdzi.

Ślady bombardowania

Oba ciała zostały odkryte już na początku XIX wieku, dziś widoczne są nawet przez amatorów. Westa prawdopodobnie posiada żelazne jądro otoczone bazaltową skorupą, podobnie jak planety skaliste. Obserwacje dokonane w ostatnich latach przez Kosmiczny Teleskop Hubble'a pozwoliły dostrzec ślady licznych zderzeń nawet z dużymi ciałami. Na powierzchni planetoidy pełno jest kraterów uderzeniowych. Największy, dostrzeżony przez Hubble'a w okolicach bieguna  ma średnicę aż 450 km! Dotychczas prowadzone badania pokazują, że na powierzchni Westy prawie nie ma minerałów zawierających wodę.

Kolejny przystanek na trasie sondy Dawn to Ceres – największy obiekt pasa planetoid.  Uznany został za planetę karłowatą w 2006 r. przez Międzynarodową Unię Astronomiczną. Według obliczeń stanowi jedną trzecią masy pozostałych obiektów pasa asteroid. Sonda Down do Ceres dotrze w roku 2015.

Masz pytanie, wyślij e-mail do autora: k.urbanski@rp.pl

– Po ponad trzech i pół roku międzyplanetarnej podróży sonda Dawn (Świt) dotarła do pierwszego przystanku – powiedział Marc Rayman, szef inżynierów misji z Laboratorium Napędu Odrzutowego NASA. – Wkrótce dotrze do miejsca, które przez większość ostatnich dwóch stuleci naukowcy znali jedynie jako punkt świetlny.

Podczas całej podróży sonda pokona prawie 5 miliardów kilometrów. W momencie rozpoczynania zwalniania Dawn znajdowała się 1,21 miliona kilometrów od asteroidy (w przybliżeniu trzykrotna odległość pomiędzy Ziemią i Księżycem). W centrum sterowania lotem operatorzy widzą już odległy cel.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Kosmos
SpaceX ostrzega: Nie należy dotykać szczątków rakiety kosmicznej
Kosmos
Kolejny tajemniczy obiekt znaleziony na terytorium Polski. „Zbiornik Falcona 9”
Kosmos
Jak duże jest zagrożenie, że asteroida 2024 YR4 uderzy w Ziemię?
Kosmos
Tajemniczy obiekt spadł na terytorium Polski. Ma związek z rozbłyskami na niebie?
Kosmos
Tajemnicze rozbłyski nad Polską. Jest komentarz szefa MON