20 marca, w piątek, między Ziemią a naszą gwiazdą przejdzie Księżyc, przesłaniając tarczę słoneczną. Dla obserwatorów w niektórych regionach kuli ziemskiej zaćmienie będzie całkowite. W Polsce będzie ono widoczne wprawdzie jako częściowe, ale bardzo duże. To 11. taka konfiguracja w XXI wieku. W Polsce całkowite zaćmienie Słońca było widoczne ostatni raz w 1954 roku.
W piątek pas całkowitego zaćmienia przebiegnie przez północną część Oceanu Atlantyckiego i Ocean Arktyczny od Grenlandii przez Wyspy Owcze, Spitsbergen do bieguna północnego. Około 12 godzin po tym zjawisku nastąpi zrównanie dnia z nocą, co będzie oznaczać początek astronomicznej wiosny.
Pas całkowitego zaćmienia przebiega w większości przez obszary wodne. Ale obserwatorzy na Grenlandii, Islandii, Spitsbergenie i Wyspach Owczych też mają niewielkie szanse oglądać zakrytą tarczę słoneczną, ponieważ o tej porze roku ten region jest zazwyczaj mocno zachmurzony z powodu niżu znad północnego Atlantyku. Ale o tym raczej nie informują biura turystyczne organizujące wycieczki w te rejony, także statkami pasażerskimi do morskiego pasa objętego zaćmieniem.
Zaćmienie obserwowane z terytorium Polski będzie częściowe – ale bardzo duże. W Krakowie rozpocznie się o godzinie 9.44, jego maksimum nastąpi o 10.53 i obejmie 62,8 proc. tarczy słonecznej. W Warszawie początek nastąpi o godzinie 9.47, faza maksymalna o 10.57 i obejmie 66,1 proc. tarczy. W Gdańsku zaćmienie będzie można obserwować od 9.37, jego maksimum obejmujące 72,6 proc. o godz. 10.56.
– Centralna faza zaćmienia wystąpi o 10.45:39 naszego czasu 230 km na północ od Wysp Owczych. Czas trwania fazy całkowitej wyniesie 2 minuty i 47 sekund. W Polsce najwięcej szczęścia będą mieli obserwatorzy w północno-zachodniej części kraju. W Kołobrzegu zaćmienie rozpocznie się o 9.43, gdy Słońce będzie się znajdować 28 stopni nad horyzontem. Wystąpi tam też maksymalna faza zaćmienia wynosząca 76 proc. – wyjaśnia dr Arkadiusz Olech z Centrum Astronomicznego PAN w Warszawie.