Episkopat o projekcie ustawy dotyczącym religii w szkołach

- Lekcja religii w szkole publicznej jest wyrazem stosowania zasady pomocniczości, jednej z istotnych zasad, na których opiera się ład społeczny państwa demokratycznego. Nauczanie religii w publicznej szkole w Polsce jest organizowane na wniosek rodziców lub pełnoletnich uczniów – podkreśla w wydanym dziś oświadczeniu bp Marek Mendyk, przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego KEP.

Aktualizacja: 12.01.2019 07:42 Publikacja: 12.01.2019 07:22

Episkopat o projekcie ustawy dotyczącym religii w szkołach

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz

To odpowiedź Episkopatu na złożenie w Sejmie projektu ustawy konkretyzującej koncepcję świeckiej szkoły.

6 stycznia w święto Trzech Króli Barbara Nowacka, liderka Inicjatywy Polskiej, przedstawiła projekt, który miałby umożliwić rozdzielenie Kościoła od państwa.

Proponowane przepisy zakładają przede wszystkim rezygnację z dalszego finansowania lekcji religii w szkołach, a także opłacania ubezpieczeń księży i duchownych z budżetu państwa. Inicjatywa Polska zbiera podpisy pod petycją o świeckim państwie w internecie na stronie inicjatywa25.pl. Do tej pory podpisało ją ponad 34 tys. osób.

Zdaniem bp Mendyka ograniczenie prawa rodziców do wychowania, przez obniżenie wieku decyzji uczniów, jest niespójne z resztą uregulowań prawnych i stanowi nieuprawnioną próbę ingerowania w ład wychowawczy w rodzinie.

- Zgodnie z obowiązującymi uregulowaniami, zawartymi w rozporządzeniu ministra edukacji narodowej z dnia 14 kwietnia 1992 roku w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach, lekcje religii/etyki odbywają się w ramach planu szkolnego, nauczyciele są członkami rady pedagogicznej, a oceny z tych przedmiotów są wliczane do średniej ocen i umieszczane na świadectwie - zauważa przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego KEP.

Podkreśla, że takie rozwiązania gwarantują niedyskryminacyjne traktowanie przedmiotu, mającego istotne znaczenie wychowawcze, organizowanego przez szkołę w celu wsparcia rodziców w wychowaniu dzieci, zgodnie z ich światopoglądem.

- Proponowane zmiany prawne, gdyby je wprowadzono w życie, doprowadziłyby do zmarginalizowania religii i etyki - uważa bp Marek Mendyk.

Jego zdaniem formułowanie tego rodzaju postulatów wprowadza niepotrzebny spór religijny, godzący zarówno w kościół katolicki, jak i w te związki wyznaniowe, które organizują lekcje religii w systemie szkolnym.

- Ludzie wierzący, podobnie jak osoby bezwyznaniowe, mają prawo nie tylko do tolerancji, ale też do przestrzegania ich prawa do decyzji odnośnie do wyznawania wiary oraz wychowania dzieci zgodnie z własnym światopoglądem – podkreśla przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego KEP.

Dodaje, że uczniowie z kolei mają prawo do oceniania ich wysiłku edukacyjnego, także w ramach lekcji religii i etyki, a nauczyciele religii oraz etyki mają prawo, by nieodpowiedzialne akcje polityków nie czyniły z nich osób wykluczonych, obywateli drugiej kategorii.

Kościół
Zabrali Kościołowi, dali mniejszościom. Symboliczny gest rządu
Materiał Promocyjny
Przed wyjazdem na upragniony wypoczynek
Kościół
W mieszkaniu księdza odbyła się orgia. Jest decyzja Watykanu
Kościół
Kard. Dziwisz zaprzecza zarzutom ws. molestowania. Duchowny był szantażowany?
Kościół
Kardynał Stanisław Dziwisz zostanie przesłuchany przez komisję ds. pedofilii
Kościół
Homoseksualizm i "ideologia LGBT" obok pedofilii w "Nowennie o czystości kapłanów"