Aktualizacja: 28.04.2025 08:27 Publikacja: 21.02.2025 08:39
Edward Siarka i Władysław Broniewski
Foto: PAP, Radek Pietruszka/Wikimedia Commons
To, że w czasie obrad Sejmu cytowana jest poezja, należałoby pochwalić. Wszak, jak zauważyła kiedyś Wisława Szymborska, „nie być bokserem to jest nie być wcale”, więc każda forma promowania traktowanej nieco po macoszemu we współczesnym świecie liryki jest chwalebna. Niestety w tym przypadku promocja sztuki, którą opiekuje się niejaka Euterpe (spokojnie panie pośle, nie żadna imigrantka, muza, nie stara się o azyl w Polsce), wyszła średnio.
Tym, którzy mieliby problem z identyfikacją – tłumaczę. W przedwyborczą niedzielę, 27 kwietnia, o sobie jako o p...
Donald Tusk poczuł miłość do Chrobrego. Ale tzw. piknik tysiąclecia równie dobrze mógł zorganizować PiS. Jednemu...
Konwencją w Łodzi PiS i Andrzej Duda wzmocnili kandydaturę Karola Nawrockiego. Wiecem w Poznaniu Rafał Trzaskows...
Zamiast zakazywać telefonów w szkołach, uczmy dzieci, jak używać je rozsądnie. Bo, jak zobaczyliśmy na pogrzebie...
Nowy sondaż dał PiS minimalną przewagę nad KO i wywołał polityczne poruszenie. Choć to tylko moment, może przesą...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas