„Od 2020 roku сzasy się zmieniły. W trakcie mojej ponad
dwudziestoletniej służby publicznej sytuacja międzynarodowa nigdy nie była tak
niepewna. Za naszą granicą toczy się wojna, a wiosną 2025 roku może dojść do
wydarzeń, które zmienią układ sił w świecie i odbiją się w Polsce szerokim
echem. Tematyka bezpieczeństwa zdominuje kampanię prezydencką” – to jeden z
kluczowych fragmentów listu, który minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski napisał do działaczy Koalicji Obywatelskiej.
Czytaj więcej
„Od 2020 roku czasy się zmieniły. Dziś to my jesteśmy u władzy. Emocja anty-PiS nie wystarczy do wygrania wyborów, które zapewne rozstrzygną się w drugiej turze. Do zwycięstwa będziemy potrzebowali kandydata łączącego wrażliwości zarówno liberalne, jak i konserwatywne” – podkreśla Radosław Sikorski, przekonując członków KO, że to on będzie najbardziej odpowiednim kandydatem na prezydenta.
Dlaczego Radosław Sikorski sugeruje, że Polskę czeka wojna w 2025 roku
Czy Radosław Sikorski ma tajne informacje na temat wojny grożącej Polsce w 2025 roku? Szef MSZ ma dostęp do informacji niejawnych, również wywiadowczych. Sikorski ma dobre relacje dyplomatyczne z obcymi państwami, nie tylko z racji obejmowanej funkcji, ale również pozycji, na którą pracował wiele lat jako dyplomata, ale również człowiek wywodzący się z brytyjskich elit politycznych i mający dobre kontakty z ważnymi urzędnikami administracji USA. Odchodzącej i nadchodzącej. Można sobie wyobrazić, że Sikorski wie coś, czego my nie wiemy.
Czy wie
coś, czego nie mówi nam polski rząd? Nie można tego wykluczyć, tym bardziej że
zmiana sytuacji geopolitycznej musi być brana pod uwagę nie tylko przez wynik
wyborów prezydenckich w USA, ale również po zmianie sytuacji
politycznej w Niemczech. Świat w obliczu agresji Rosji na Ukrainę może zmienić
się w przyszłym roku. Zagrożenie może być większe, a sytuacja zadziała na
niekorzyść Polski, jeśli polityką prezydenta Donalda Trumpa będzie droga ustępstw wobec Władimira Putina. Ceną pokoju będzie klęska Ukrainy, a co za tym idzie
wzmocnienie Rosji i w dłuższej perspektywie problemy Polski. Geopolitycznych scenariuszy
rozważanych jest więcej, każdy jest nieoptymistyczny dla Polski i musi być
brany pod uwagę. Jakiego prezydenta potrzebuje Polska na czas rosnących zagrożeń?