8 marca wygrywa z walentynkami. Ile pieniędzy i na co wydadzą Polacy

8 marca uczcić chce 46,3 proc. Polaków – wynika z badania GfK, które „Rzeczpospolita” poznała jako pierwsza. – Od kilkunastu miesięcy konsumenci zaciskają pasa i ograniczają wydatki. W efekcie aż 72 proc. respondentów wyda w ten dzień nie więcej niż 100 zł – mówi Anna Szwedowska, konsultant w GfK. – Dla porównania świętowanie walentynek zadeklarowało 39 proc. Polaków, a na podarunki o wartości powyżej 100 zł zdecydowało się wówczas blisko 40 proc. – dodaje.

Ruch w sklepach

– 8 marca dla wielu jest jednym z bardziej kontrowersyjnych świąt – dotyczy to szczególnie osób doszukujących się w tym święcie konotacji z poprzedniej epoki. Jednak zdecydowana większość rynku docenia to święto i nie przechodzi obok niego obojętnie – mówi Kinga Stopczyńska z wydziału zarządzania Uniwersytetu Łódzkiego.

– Widać zmianę charakteru święta, które w tej chwili stanowi jeden ze sposobów manifestowania kobiecości, siły kobiety i jej roli. Firmy, które śledzą trendy, zdecydowanie dostrzegają taką ewolucję i same komunikaty marketingowe związane z Dniem Kobiet nie są już kierowane tylko do mężczyzn, ale również do kobiet – dodaje.

GfK podaje, że tylko 7,5 proc. badanych planuje z tej okazji wydatki powyżej 200 zł i głównie są to osoby w wieku przedemerytalnym. Z kolei połowa Polaków w wieku 15–29 lat przeznaczy do 30 zł.

Czytaj więcej

Finanse

Walentynki zepsute kłótnią o pieniądze. Inflacja psuje nastroje

Ponad jedna piąta badanych par ocenia, że w czasach wysokiej inflacji częściej kłócą się o zarobki i wydatki. W dużych miastach mówi o tym prawie co czwarty z badanych.

Najpopularniejsze prezenty to kwiaty, ale nie tylko. – Przypadające w I kwartale święta Dzień Babci i Dziadka, walentynki i Dzień Kobiet to okazje do obdarowywania najbliższych. Słodycze jako produkty łatwo dostępne i przystępne cenowo są chętnie kupowane przez konsumentów dla najbliższych – mówi Aleksandra Kusz vel Sobczuk, kierowniczka komunikacji korporacyjnej w firmie Wedel. – Nie bez powodu więc producenci pralin, bombonier i innych czekoladowych przysmaków koncentrują wtedy działania – dodaje.

– Data ta ma ogromny potencjał z punktu widzenia handlu tradycyjnego, a także e-commerce. Dla e-sklepów to okazja do zwiększenia sprzedaży. Dzień Kobiet to świetna okazja, by nawiązać trwalsze relacje z klientami – mówi Paweł de Porbauix, ekspert ds. marketingu z Akademii Leona Koźmińskiego. – Mogą ją wykorzystać nie tylko biznesy, które sprzedają biżuterię, kwiaty, kawę czy słodycze – dodaje, podkreślając, że handlowcy bardzo lubią wykorzystywać ten dzień do zarobków – cena kwiatów wówczas potrafi nawet wzrosnąć o 30–50 proc., w restauracjach spotykamy menu dla par, które oczywiście jest droższe niż to tradycyjne.

Wyścig na promocje

Znacznie mniej osób z okazji Dnia Kobiet planuje wyjście do restauracji czy kina. W efekcie nawet drobne kwoty trafią do sklepów, a sieci handlowe przygotowują się do tej okazji. – W ubiegłym roku z okazji tego święta klienci sieci kupili ok. 4 mln bukietów, a ich sprzedaż wzrosła w tym okresie aż o 500 proc. w porównaniu ze standardowym tygodniem, a także trzykrotnie w porównaniu z okresem walentynkowym – mówi Artur Malesiński, starszy kupiec w sieci Biedronka, odpowiedzialny za ofertę kwiatów.

– Teraz w ofercie znalazło się 17 rodzajów ciętych kwiatów i bukietów, a ich ofertę uzupełniają praliny, czekoladki oraz akcesoria – dodaje.

Inne firmy także się przygotowują. – Z roku na rok widzimy coraz większe zainteresowanie Dniem Kobiet w Polsce. W 2022 roku, w tygodniu, w którym przypadało to święto, sprzedaż kwiatów wzrosła aż o ponad 70 proc. w porównaniu z analogicznym okresem w roku poprzednim – mówi Luiza Urbańska, specjalistka ds. komunikacji i PR w sieci Aldi. – Zainteresowaniem w tych dniach cieszą się również słodycze, szczególnie różnego rodzaju praliny. Z naszych badań wynika, że wzrost sprzedaży tych produktów rok do roku wynosi ponad 40 proc. – dodaje.