19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Aktualizacja: 15.01.2025 08:32 Publikacja: 19.04.2022 21:00
Foto: Adobe Stock
Wojna w Ukrainie uderzyła mocno także w polski rynek handlowy, sklepy spożywcze zanotowały wysoki wzrost obrotów w marcu, ale były sektory ze spadkami. Badanie Megapanel PBI/Gemius pokazują, że w marcu część sprzedawców zanotowała spadek liczby użytkowników, jak AliExpress czy Media Expert, ale Allegro czy Shopee urosły.
Wpływ wojny widać. – Po raz pierwszy analitycy pokazali, że rynek w marcu 2022 r. zanotował spadek w ujęciu rok do roku o 3,3 proc., według danych Mastercard SpendingPulse. Oczywiście są branże, gdzie o spadku nie ma mowy, ale obniżkę potwierdzają też inne źródła – mówi Krzysztof Bartnik, prezes IMKER, obsługującego logistycznie e-sklepy. – Wojna, sankcje i niepewność jutra zamroziły na moment rynki i konsumentów. Było to chwilowe – dodaje.
W ciągu roku liczba sprzedawców na wszelkiego typu targowiskach spadła o niemal 8 tys., a największą grupę stanowili ci oferujący odzież czy obuwie. Rynek kurczy się także z powodu ekspansji dyskontów, również tych przemysłowych.
Ogólne przychody największej sieci handlowej w Polsce co prawda wzrosły do 23,6 mld euro, ale jeśli z wyników wyłączyć nowe placówki, to sprzedaż w 2024 r. była niższa w ujęciu rocznym.
Sieć sklepów Biedronka uruchomia nowy program talentowy „Akcja Operacja”, dzięki któremu w półtora roku można zostać menedżerem do spraw sprzedaży bądź logistyki i zarabiać 8,5 tys. zł brutto. Kandydatami mogą być osoby spoza firmy bądź z wewnątrz – w tym kasjerzy.
Choć średnio ceny w sklepach rosną o ok. 6 proc. w skali roku, nie brakuje produktów, które podrożały o 20, 30 proc. czy nawet jeszcze więcej. Konsumenci muszą się przyzwyczaić do dużej niestabilności rynku.
Polacy przyzwyczaili się już do tego, że ceny w sklepach są coraz wyższe. I nic nie wskazuje na to, aby ta sytuacja miała się zmienić.
W ciągu roku liczba sprzedawców na wszelkiego typu targowiskach spadła o niemal 8 tys., a największą grupę stanowili ci oferujący odzież czy obuwie. Rynek kurczy się także z powodu ekspansji dyskontów, również tych przemysłowych.
Ogólne przychody największej sieci handlowej w Polsce co prawda wzrosły do 23,6 mld euro, ale jeśli z wyników wyłączyć nowe placówki, to sprzedaż w 2024 r. była niższa w ujęciu rocznym.
Choć średnio ceny w sklepach rosną o ok. 6 proc. w skali roku, nie brakuje produktów, które podrożały o 20, 30 proc. czy nawet jeszcze więcej. Konsumenci muszą się przyzwyczaić do dużej niestabilności rynku.
Importerzy towarów muszą składać kwartalne sprawozdania o emisji gazów cieplarnianych wynikające z ich importu w danym kwartale. Kolejne taki raport trzeba złożyć 31 stycznia br., co oznacza, że zostało mało czasu na zebranie danych.
Czechy są naturalnym partnerem dla polskich firm do współpracy w zakresie transportu towarowego, zarówno w obrocie surowcami, jak i produktami gotowymi.
E-sprzedawców jest już ponad 72 tys. Tylko w ciągu ostatniego roku ich liczba wzrosła o 6,5 tys. I nic nie wskazuje, by miało się to zmienić.
W 2024 r. zlikwidowano 2 tys. punktów stacjonarnych, a kolejne ponad 9 tys. zostało zawieszonych. To efekt zarówno słabej koniunktury, jak i konkurencji internetu. Duże sieci jednak nadal rosną.
Detalista odzieżowy otworzy w najbliższych latach trzy nowe sklepy w Lublinie, Białymstoku i Warszawie. Dzięki temu zwiększy łączną liczbę obiektów w kraju do 10.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas