Sankcjami Japończycy objęli takie rosyjskie firmy jak m.in. Rosyjski Związek Producentów Maszyn, Aleksińskie Zakłady Chemiczne, CMRBank, RFK Bank i Timer Bank. Sankcje personalne zostały nałożone m.in. na Pawła Mrinyczewa na prezesa Alrosy - drugiego dostawcy diamentów na światowy rynek, na Władimira Artiakowa, pierwszego zastępcę prezesa państwowej korporacji zbrojeniowej Rostech oraz Siergieja Pietrowa, szefa PSV Technologies - jednej z głównych firm technologicznych Rosji pracujących m.in. na rzecz producentów broni.
Czytaj więcej
Pół miliarda dolarów to wartość ostatniej pomocy wojskowej, jaką dostanie od odchodzącego prezydenta USA Joe Bidena walcząca z rosyjskim agresorem Ukraina.
Sankcje na firmy z Chin, ZEA, Gruzji, Turcji
Radio Swoboda przypomina, że 10 lipca 2024 r. w Japonii aresztowano obywatela Rosji – Andrieja Sowę pod zarzutem łamania sankcji. Był to pierwszy taki przypadek. Aresztowany jest szefem firmy Astrade. Firma, wg władz japońskich, handlowała zakazanymi towarami podwójnego przeznaczenia, przesyłając je do Rosji nie bezpośrednio z Japonii, ale przez Koreę Płd.
Czytaj więcej
Sankcje nałożone przez Unię Europejską na Rosję znacznie zmniejszyły unijny eksport do tego kraju. To wcale nie znaczy, że produkcja z UE nie ląduje w Rosji.
Sankcje objęły również 31 zagranicznych firm z Chin, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Kazachstanu, Kirgistanu, Tajlandii i Turcji, gruziński MRB Bank i jednego obywatela KRLD.