Rosja szmugluje do Mołdawii gotówkę i inwestuje w social media

Jak Rosja pieniędzmi psuje demokrację w Mołdawii? O inwestycjach w propagandę i powolnym rozstaniu Mołdawii z Rosją rozmawiamy z posłem Lilianem Carpem, przewodniczącym parlamentarnej komisji bezpieczeństwa narodowego w mołdawskim parlamencie.

Publikacja: 18.10.2024 05:17

Lilian Carp, przewodniczący parlamentarnej komisji bezpieczeństwa narodowego w mołdawskim parlamenci

Lilian Carp, przewodniczący parlamentarnej komisji bezpieczeństwa narodowego w mołdawskim parlamencie

Foto: EDUARD BIZGU

Jakie są dziś nastroje w Mołdawii wobec Rosji, krótko przed wyborami prezydenckimi?

Dziś 60 proc. ludzi popiera kierunek proeuropejski, wcześniej było to około pół na pół. To poparcie faluje, po wyskokach oligarchów poparcie dla Europy wzrastało. Ale jeszcze w latach 2003–2004 ponad połowa Mołdawian chciała integracji z Rosją. Po ataku Rosji na Ukrainę poparcie dla członkostwa w NATO wzrosło z 10 do 34 proc., a liczba prorosyjskich Mołdawian ostro spadła. Dlatego tak agresywne są dziś akcje Rosji, by powstrzymać kierunek europejski i też po raz pierwszy Rosja nie wystawia jednego kandydata do wyborów prezydenckich w Mołdawii, to byłoby za mało.

Pozostało 92% artykułu

Czytaj dalej RP.PL

Tylko 9 zł aż za 3 miesiące!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Gospodarka
Komisarz UE ds. klimatu: Nie możemy sobie pozwolić na pasażerów na gapę
Gospodarka
Rekordowa liczba upadłości firm we Francji
Gospodarka
Drożyzna znów wraca do sklepów. Słabość konsumpcji bije w gospodarkę
Gospodarka
Warszawa nadrabia zaległości w globalnym rankingu miast
Materiał Promocyjny
Europejczycy chcą ochrony klimatu, ale mają obawy o koszty
Gospodarka
Rolnictwo kością niezgody w traktacie z Mercosur. Europa będzie protestować