Młodzi, bogaci, z flagą biało–czerwoną

Przyświeca im patriotyzm gospodarczy, ale swoje sieci zarzucają na rynek globalny i wcale się tego nie boją. Obraz młodych przedsiębiorców, którzy niebawem będą nadawać ton w polskim biznesie, rysuje się nader optymistycznie.

Aktualizacja: 31.12.2016 09:23 Publikacja: 31.12.2016 08:01

Młodzi, bogaci, z flagą biało–czerwoną

Foto: Archiwum

Kiedy wyszło na jaw, że prezydent Francji François Hollande spotyka się z o 20 lat młodszą aktorką, francuskie media były oburzone w mniejszym stopniu tym, że głowa państwa ma kochankę, niż faktem, że na schadzki jeździ włoskim skuterem marki Piaggio – zamiast rodzimym Peugeotem. Francuscy producenci jednośladów podkreślali, że prezydent powinien mieć na uwadze wspieranie francuskiej gospodarki na każdym kroku. Zabawne? Może, ale uzasadnione.

– Moje zdanie jest jednoznaczne – zaczyna Tomasz Domogała, przewodniczący rady nadzorczej TDJ SA. Jest to fundusz, który kontroluje giełdowy Famur i wspiera Fundację „Pomyśl o przyszłości", promującą wiedzę o czynnikach wpływających na dobrobyt. – Patriotyzm ekonomiczny jest bardzo ważny, a poprzez wybór polskich produktów wzmacniamy naszą gospodarkę i budujemy zamożność Polaków. Francja czy Niemcy skutecznie bronią swoje rynki wewnętrzne przed produktami zagranicznymi, co umożliwia powstawanie silnych lokalnych firm.

Pozostało 96% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Gospodarka
Scott Bessent będzie nowym sekretarzem skarbu USA
Gospodarka
Szefowa EBOR: Możemy pomóc Polsce w prywatyzacji
Gospodarka
Rosjanie rezygnują z obchodów Nowego Roku. Pieniądze pójdą na front
Gospodarka
Indeks wiarygodności ekonomicznej Polski. Jest źle, ale inni mają gorzej
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Gospodarka
Margrethe Vestager, wiceprzewodnicząca KE: UE nie potrzebuje nowej polityki konkurencji