Rządowa pomoc musi pozostać

Krajom rozwiniętym grozi ponowne wpadnięcie w recesję – ostrzega MFW

Publikacja: 19.01.2010 01:34

Marek Belka jest dyrektorem w Międzynarodowym Funduszu Walutowym

Marek Belka jest dyrektorem w Międzynarodowym Funduszu Walutowym

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński Robert Gardziński

MFW nie przewiduje recesji o „podwójnym dnie”. – Ale jeśli wsparcie finansowe ze strony rządów zostanie wycofane zbyt wcześnie, to kto wie? Wszystko może się zdarzyć – mówił wczoraj w Tokio dyrektor generalny Międzynarodowego Funduszu Walutowego Dominique Strauss-Kahn. Jego zdaniem rządy wyczerpały wszystkie pomysły na ożywienie gospodarki. – To dlatego muszą postępować bardzo ostrożnie – dodał.

Zdaniem szefa Departamentu Europejskiego MFW Marka Belki Europa nie ma innego wyjścia niż kontynuacja wspierania gospodarki. „Chodzi zwłaszcza o utrzymanie niskich stóp procentowych i finansowego zasilania poszczególnych branż” – napisał Belka w swoim blogu.

Marek Belka podkreśla, że kryzys w Europie okazał się bardzo głęboki i najprawdopodobniej nie obędzie się bez głębokiej restrukturyzacji oraz długotrwałego „naprawiania bilansów”.

Były premier Polski uważa, iż większość krajów europejskich w tym roku na dobre wyjdzie z recesji, ale nie ma pewności, że wszyscy „stoją mocno na nogach”. „Nadal jeszcze w Europie banki niechętnie pożyczają pieniądze firmom małym i średnim, ale firmy duże już takich kłopotów nie mają. Rośnie także bezrobocie (w krajach rozwiniętych wynosi ok. 10 proc.), ale jednocześnie konsumenci obawiają się powrotu inflacji. Z tego właśnie powodu dalsze wspieranie gospodarki przy pomocy fiskalnej i pieniężnej jest niezbędne” – ocenia Marek Belka.

– Najlepszą oznaką, że nadszedł czas wycofania państwowego wsparcia, jest wzrost zatrudnienia i popytu konsumenckiego – uważa Strauss-Kahn. Zwraca uwagę, że w większości krajów wzrost nadal jest stymulowany państwowymi pieniędzmi i tak długo, jak popyt konsumencki nie jest w stanie zrównoważyć pobudzanego przez państwo, pakiety powinny pozostać.

Jego zdaniem o końcu kryzysu można będzie mówić, gdy bilanse firm i banków będą czyste. Dzisiaj ciągle znajdują się w nich złe kredyty czy inwestycje, które nie zostały ujawnione. – Dla rządów istotna będzie teraz redukcja długu publicznego. W czasie kryzysu ich zadłużenie wzrosło do bilionów dolarów – ocenił Strauss-Kahn.

MFW

MFW nie przewiduje recesji o „podwójnym dnie”. – Ale jeśli wsparcie finansowe ze strony rządów zostanie wycofane zbyt wcześnie, to kto wie? Wszystko może się zdarzyć – mówił wczoraj w Tokio dyrektor generalny Międzynarodowego Funduszu Walutowego Dominique Strauss-Kahn. Jego zdaniem rządy wyczerpały wszystkie pomysły na ożywienie gospodarki. – To dlatego muszą postępować bardzo ostrożnie – dodał.

Zdaniem szefa Departamentu Europejskiego MFW Marka Belki Europa nie ma innego wyjścia niż kontynuacja wspierania gospodarki. „Chodzi zwłaszcza o utrzymanie niskich stóp procentowych i finansowego zasilania poszczególnych branż” – napisał Belka w swoim blogu.

Finanse
Oszczędności Polaków rosną szybciej niż ich długi. Kogo to martwi?
Materiał Promocyjny
Jak przez ćwierć wieku zmieniał się rynek leasingu
Finanse
Ofiary Berniego Madoffa odzyskały już 94 procent swoich pieniędzy
Finanse
Chcesz obniżyć podatek PIT? To ostatni dzwonek na wpłatę na IKZE
Finanse
Ameryka nie wykopie wszystkich bitcoinów. Obietnica Trumpa nie do spełnienia
Materiał Promocyjny
5G – przepis na rozwój twojej firmy i miejscowości
Finanse
Złotą poduszkę buduje nad Wisłą nie tylko NBP
Materiał Promocyjny
Nowości dla przedsiębiorców w aplikacji PeoPay