Bracia Quay: mistrzowie animacji

Stephen i Timothy Quay, ekstrawaganccy bliźniacy z Filadelfii, stali się mistrzami światowej animacji

Aktualizacja: 16.09.2010 15:29 Publikacja: 16.09.2010 15:15

Bracia Quay: mistrzowie animacji

Foto: AMPAS/ap

Prywatnie każdy z nas ma oczywiście swoje imię, ale w filmach, wywiadach i na festiwalach nie mamy osobnych biografii. Jesteśmy jednym bytem – braćmi Quay i filmy, które robimy są właśnie dziełem tego bytu – mówili podczas niedawnej wizyty w Polsce.

Mają w swym dorobku także filmy reklamowe, scenografie filmowe i teatralne. Są reżyserami dwóch obrazów pełnometrażowych „Instytutu Benjamenta” i „Stroiciela trzęsień ziemi”, ale przede wszystkim wielu krótkometrażowych animacji, z których najsłynniejszą jest adaptacja opowiadania Brunona Schulza „Ulica krokodyli”.

– Wielokrotnie się zdarza, że o niektórych zjawiskach dowiadujemy się dość przypadkowo. Tak było i z Schulzem – mówią. – Kiedy czytaliśmy jego powieści, poczuliśmy, że wchodzimy do świata, o którym wcześniej nie mieliśmy pojęcia. Zrozumieliśmy, że proza Brunona Schulza jest w stanie popchnąć nas w inny wymiar myślenia, w świat nowych metafor i nowej metafizyki. Czytając jego „Traktat o manekinach”, uświadomiliśmy sobie, że z pomocą tej prozy możemy pomóc marionetkom przejść w nowy etap bytowania.

Atmosferę świata ich filmów najtrafniej opisał Piotr Dumała: „Zasuszone owady i rośliny, stare, okaleczone lalki, szuflady, książki, śruby, igły, nici, opiłki metalu, magnesy, drewniane wióry, lustra, zegarki, papier, zatarte napisy w różnych językach, wszechobecny kurz. Ten stworzony przez nich krajobraz żyje, pulsuje rytmicznie, a może dogorywa w niekończącej się agonii”.

Zafascynowania tą imponującą rupieciarnią nie kryje też m.in. Olga Tokarczuk, która pisze w książce „Trzynasty miesiąc”: „W alchemicznym tyglu, w którym zamaszyście mieszają bracia Quay, jest trochę składników ze starych, tradycyjnych receptur i trochę substancji, których użycie tylko im mogło przyjść do głowy Wysilmy jednak wzrok i wtedy na chwilę dostrzeżemy charakterystyczne smugi: Murnau, Hoffman, Bunuel, Schulz, Kafka; tu szczypta Dicka, tam szczypta malarskiego surrealizmu i przepiękna estetyka rozpadu, która tak pociąga dusze melancholijne i mroczne”.

Zawód: Reżyser: Bracia Quay | 11.40, 4.05 | TVP Kultura | PIĄTEK

[wyimek][b] Wybrane z tygodnia[/b]

[srodtytul]Czarodziejski świat Łazienek[/srodtytul]

13.15, TVP Polonia, sobota

Historia warszawskich Łazienek, którą opowiada prof. Marek Kwiatkowski, związany z nimi przez pół wieku

[srodtytul]Pan na Księżycu[/srodtytul]

14.05, TVP Kultura, niedziela

Sylwetka Andrzeja Zauchy, tragicznie zmarłego

10 października 1991 roku wokalisty jazzowego i piosenkarza. W filmie Jana Sosińskiego opowiadają o nim znajomi i przyjaciele.

[srodtytul]Taka historia[/srodtytul]

23.50, TVP Info, niedziela

Bohaterami nostalgicznego dokumentu Pawła Łozińskiego są jego sąsiedzi z Powiśla. Autor towarzyszył im z kamerą od wczesnej wiosny do sylwestra. W tym czasie nastąpiło wiele zmian.

[srodtytul]Chłopak i dziewczyna[/srodtytul]

23.46, TVP Info, poniedziałek

Bohaterowie filmu Sławomira Koehlera w czasie wojny byli nastolatkami. Powrót do wspomnień wciąż jest dla nich bolesny. Ona mieszka dziś w Toronto, on w Izraelu.

[srodtytul]Eres z Ałtaju[/srodtytul]

17.25, TVP Kultura, wtorek

Jacek Bławut opowiada o Ałtaju, położonym na granicy Chin, Kazachstanu, Mongolii i Rosji. Autor towarzyszy z kamerą 11-letniemu Eresowi, obserwując go w rodzinnym domu, szkole, w czasie zabawy i pracy. Nastrojowa, pięknie sfilmowana opowieść. [/wyimek]

Prywatnie każdy z nas ma oczywiście swoje imię, ale w filmach, wywiadach i na festiwalach nie mamy osobnych biografii. Jesteśmy jednym bytem – braćmi Quay i filmy, które robimy są właśnie dziełem tego bytu – mówili podczas niedawnej wizyty w Polsce.

Mają w swym dorobku także filmy reklamowe, scenografie filmowe i teatralne. Są reżyserami dwóch obrazów pełnometrażowych „Instytutu Benjamenta” i „Stroiciela trzęsień ziemi”, ale przede wszystkim wielu krótkometrażowych animacji, z których najsłynniejszą jest adaptacja opowiadania Brunona Schulza „Ulica krokodyli”.

Pozostało jeszcze 82% artykułu
Film
Arkadiusz Jakubik: Zagram Jacka Kuronia. To będzie opowieść o wielkiej miłości
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem
Film
Leszek Kopeć nie żyje. Dyrektor Gdyńskiej Szkoły Filmowej miał 73 lata
Film
Powstaje nowy Bond. Znamy aktorów typowanych na agenta 007
Film
Mają być dwie nowe „Lalki”. Netflix miał pomysł przed TVP
Film
To oni ocenią filmy w konkursach Mastercard OFF CAMERA 2025!