Charlotte Rampling o życiu ze związkami

Charlotte Rampling, gwiazda „45 lat" opowiada o miłości i upływającym czasie.

Aktualizacja: 25.09.2015 15:12 Publikacja: 24.09.2015 19:38

"Rzeczpospolita": Związki trwające 45 lat zdarzają się dziś coraz rzadziej.

Charlotte Rampling:
Ale się zdarzają. Ja sama długo, bo 20 lat, byłam żoną Jeana-Michela Jarre'a, a w obecnym związku jestem od 17 lat. Małżeństwo mojego partnera z „45 lat" Toma Courtenaya trwa od trzech dekad. Oboje więc znamy ten rodzaj więzi, jaki wytwarza się między ludźmi, którzy razem przeżywają życie. Wiemy, co kryje się w ich słowach, wypowiedzianych i niewypowiedzianych.

I myśli pani, że inna miłość, która zdarzyła się pół wieku wcześniej, może mieć wpływ na taką więź?


Widzę, że pani w to nie wierzy. Szczerze? Ja też nie. Ale moja bohaterka odpowiedziałaby na to pytanie twierdząco. Może zresztą nie chodzi tu o nią. Raczej o jej męża. O to, że przez lata nie powiedział o swojej pierwszej, wielkiej miłości, która zginęła w górach. I że po tylu latach wspomnienia wracają z taką siłą. Kobieta zaczyna zadawać sobie różne pytania. Czy to, co było między nimi, nie zrekompensowało mu nigdy tamtej straty? I czy zna człowieka, z którym spędziła życie? Czy można, tak naprawdę, poznać innego człowieka?

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Film
Gwiazda o polskich korzeniach na wyspie Bergmana i program Anji Rubik
Film
Arkadiusz Jakubik: Zagram Jacka Kuronia. To będzie opowieść o wielkiej miłości
Film
Leszek Kopeć nie żyje. Dyrektor Gdyńskiej Szkoły Filmowej miał 73 lata
Film
Powstaje nowy Bond. Znamy aktorów typowanych na agenta 007
Film
Mają być dwie nowe „Lalki”. Netflix miał pomysł przed TVP