Szeroko stosowany lek antyrakowy Avastin przedłuża życie kobietom mającym zaawansowanego raka szyjki macicy, ale nie daje takich skutków w przypadku glejaka wielopostaciowego. Te informacje z USA spowodowały spadek akcji producenta tego specyfiku, Roche Holding, w Zurychu o 2,8 proc.

Dane przedstawione na konferencji amerykańskich onkologów klinicznych z ASCO w Chicago mogą zagrozić przyspieszonej albo warunkowej akceptacji tego leku w Stanach. Z badań doktora Marka Gilberta z centrum rakowego MD Anderson w Houston wynika, że w grupie pacjentów poddanych innej terapii przeciętna długość życia wyniosła 16,1 miesiąca, a w grupie 637 osób z użyciem Avastinu – 15,7 miesiąca. Ponadto pacjenci odczuwali skutki uboczne obniżające jakość życia.

W badaniu 921 pacjentów zleconym przez Urząd Żywności i Leków FDA jako warunek przyspieszonej akceptacji leku, Avastin z chemioterapią i naświetleniami dał przeciętny czas życia 16,8 miesiąca, a osoby bez tego leku przeżyły 16,7 miesiąca.

Wcześniej FDA wycofał warunkową zgodę na podawanie Avastinu przy raku piersi, bo nie wydłużał on życia pacjentek. Lek okazał się bardziej skuteczny w połączeniu z chemią przy raku szyjki macicy, wydłużając średni czas życia do 17 miesięcy wobec 13 miesięcy u kobiet, które poddały się tylko chemii.