– Rozwój polskich firm i ekspansja zagraniczna jest jednym z najważniejszych filarów Strategii Odpowiedzialnego Rozwoju - napisał wicepremier Mateusz Morawiecki w liście odczytanym podczas środowej gali rankingu najcenniejszych polskich marek.
Już po raz 13. „Rzeczpospolita" przy współpracy firmy doradczej Acropolis Advisory ocenia 330 krajowych znaków towarowych pod względem ich wartości oraz siły i mocy rynkowej.
Trudniejszy rok
Wyceniana na ponad 3,9 mld zł paliwowa marka Orlen po raz dziewiąty otwiera listę 330 najdroższych polskich brandów. Na podium rankingu ponownie znalazły się też Biedronka i PKO Bank Polski.
Po dynamicznym wzroście wycen polskich marek w poprzedniej edycji rankingu tegoroczna 13. nie jest dla części z nich udana. 143 uczestników zestawienia zanotowało spadek wyceny i w rezultacie łączna wartość 330 najcenniejszych polskich znaków towarowych wynosi obecnie 64,7 mld zł, czyli o ok. 0,9 mld zł mniej niż rok wcześniej.
– Spadki miały miejsce zarówno wśród gigantów, jak i marek zamykających ranking. Jednak to pierwsza dziesiątka, odpowiadająca za ponad jedną trzecią wartości całego zestawienia, wytyczyła trend – podkreśla Marcin Anklewicz z firmy doradczej Acropolis Advisory. Zwraca uwagę, że sześć marek z pierwszej dziesiątki zanotowało spadki wartości. Wśród nich jest lider rankingu Orlen, który stracił 13 proc. ze swej wyceny. O 10 proc. mniej niż przed rokiem jest dziś warta najmocniejsza marka finansowa, PKO BP – wycenione obecnie na ponad 3,2 mld zł.