Szejna był pytany, czy polski rząd ma sygnały wskazujące, iż na obchody 80. rocznicy wyzwolenia nazistowskiego obozu Auschwitz ma przyjechać premier Beniamin Netanjahu.
Wiceszef MSZ: Po co prezydent Andrzej Duda napisał list do Donalda Tuska w sprawie Beniamina Netanjahu?
- Sprawa jest jasna, od dłuższego czasu wiedzieliśmy, że szefem delegacji Izraela na uroczyste obchody 80. rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz będzie minister nauki i szkolnictwa wyższego – mówił Szejna. - Tematu nie było, nie ma i nie będzie – dodał.
Czytaj więcej
- Prezydent i premier bohatersko rozwiązali problem, który sami stworzyli. Premier Netanjahu nie miał zamiaru przyjeżdżać do Polski - mówiła w programie 7. Dzień Tygodnia europosłanka Konfederacji Anna Bryłka. Wiceszef MON Cezary Tomczyk tłumaczył, że uchwała rządu dotyczy tylko tego jednego dnia.
Po co w takim razie rząd przyjął uchwałę, w której – jak podkreślał Donald Tusk - zagwarantował, że Polska „zapewni wolny i bezpieczny dostęp i udział w tych obchodach najwyższym przedstawicielom Państwa Izrael”?
Wcześniej Andrzej Duda skierował do rządu pismo, w którym zwracał się o przyznanie premierowi Izraela Beniaminowi Netanjahu gwarancji, że ten nie zostanie zatrzymany w naszym kraju, jeśli przyjedzie do Polski w rocznicę wyzwolenia Auschwitz pod koniec stycznia. Netanjahu jest poszukiwany listem gończym wydanym przez Międzynarodowy Trybunał Karny, który zarzuca jemu i byłemu ministrowi obrony Joawowi Galantowi odpowiedzialność za zbrodnie wojenne, których armia izraelska ma dopuszczać się w Strefie Gazy.