Pozew dotyczy wpisu, który Mariusz Błaszczak umieścił na platformie X w październiku. „Upolitycznianie Wojska Polskiego przez ekipę z MON trwa w najlepsze! Emerytowany generał Gocuł, rektor ASW, który występował na wiecach PO zaprosił na uczelnię sędziego Tuleyę. Tuleya w 2023 r. przyznał zadośćuczynienie „aktywistom”, którzy utrudniali służbę żołnierzom na granicy polsko-białoruskiej. W uzasadnieniu stwierdził, że żołnierze „nie wiedzieli, jak mają wykonywać zadania”, a aktywistom, którzy od lat są aktorami w teatrze Putina „należy się szacunek, nie represje”. Panie ministrze Kosiniak-Kamysz, czy wiedział Pan, że na najważniejszą wojskową uczelnię zapraszane są osoby, które swoimi działaniami wpisują się w scenariusz pisany na Kremlu? Czy pomyślał Pan o żołnierzach, którzy muszą patrzeć jak osoba o jawnie antywojskowej postawie jest przedstawiana jako autorytet w kuźni kadry oficerskiej Sił Zbrojnych RP?” – napisał Błaszczak.
Mariusz Błaszczak pozwany. Sędzia Igor Tuleya chce przeprosin
Według sędziego Tuleyi ten post narusza jego cześć i dobre imię niesłusznie sugerując, że jego działania wpisują się w narrację zgodną z interesami Rosji oraz że reprezentuje on postawę jawnie antywojskową. W konsekwencji warszawski sędzia złożył w piątek pozew przeciwko Błaszczakowi domagając się od polityka publikacji stosownych przeprosin w mediach społecznościowych oraz portalu rp.pl. Żądaniem pozwu jest też wpłata przez polityka PiS tysiąca złotych na Fundację Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
- Pan poseł Mariusz Błaszczak rozpowszechnił nieprawdziwe informacje, jakoby Pan Igor Tuleya, sprawując funkcję sędziego, pozostawał pod rosyjskim wpływem politycznym, a w konsekwencji nienależycie wykonywał czynności zawodowe. Ten fałszywy, kwalifikowany zarzut braku obiektywizmu z uwagi na sprzyjanie interesom obcego państwa wystosowany wobec sędziego stanowi poważne naruszenie jego dóbr osobistych. Naraża bowiem jego reputację zawodową i podważa zaufanie, jakim jest obdarzany przez społeczeństwo. Nie można godzić się na dokonywane w taki sposób obniżanie autorytetu wymiaru sprawiedliwości – komentują pełnomocnicy sędziego adwokaci: Michał Zacharski i Kamil Rudol.
Migranci zatrzymani na granicy. Sąd przyznał im po 10 tys. zł zadośćuczynienia
Czytaj więcej
Urywa się intratny biznes przemytników migrantów. O jedną trzecią mniej zatrzymanych kurierów i organizatorów przemytu ludzi.