Przy korygowaniu modelu badacze biorą m.in. pod uwagę obostrzenia wprowadzane w poszczególnych krajach czy bieżącą wydajność systemu ochrony zdrowia.
Na model IMHE w przeszłości powoływała się m.in. administracja Donalda Trumpa.
Model zawiera trzy warianty - prognozę przy stanie obecnym, prognozę przy łagodzeniu obostrzeń i prognozę przy powszechnym stosowaniu masek.
Z obecnej prognozy wynika, że przy złagodzeniu obostrzeń w Polsce do kwietnia 2021 roku mogłoby umrzeć nawet ok. 59 tys. osób chorych na COVID-19. W przypadku powszechnego stosowania masek liczba zgonów do 1 kwietnia wyniosłaby 40,6 tys. Co ciekawe - jak wynika z modelu - intensywnie prowadzone szczepienia nie zmieniają poważnie prognozy co do liczby zgonów - przy założeniu szybkiego rozpoczęcia akcji szczepień do kwietnia zmarłoby w Polsce 42,7 tys. osób chorych na COVID-19 - wynika z modelu.