Na kwestię ceny zwraca uwagę również prof. Magdalena Łętowska. – Rodzaj koncentratu do profilaktyki wtórnej (dla tych dzieci, które wcześniej leczone były osoczem lub lekami osoczopochodnymi) oraz rodzaj koncentratów kupowanych w ramach Narodowego Programu do profilaktyki i leczenia dorosłych zależą od procedur przetargowych, które Ministerstwo Zdrowia – za pośrednictwem Narodowego Centrum Krwi – zleca Zakładowi Zamówień Publicznych przy ministrze zdrowia. Wybierany jest ten preparat, którego cena w przetargu jest najniższa. Przez wiele lat sytuacja rynkowa była taka, że osoczopochodne koncentraty były tańsze, dlatego dorośli pacjenci w Polsce najczęściej otrzymują właśnie takie leki – mówi.
Leczenie podskórne, czyli nowoczesne terapie wymagające rzadszych podań, dostępne są w Polsce w ramach programu lekowego wyłącznie dla dzieci z hemofilią A. Dotyczy to też nie wszystkich dzieci z hemofilią A, a tylko pewniej wybranej grupy.
Chodzi o wspomniany już emicizumab, który można stosować od urodzenia u dzieci z hemofilią A. Jest on dostępny w programie lekowym dla dzieci do drugiego roku życia, w przypadku których profilaktyka czynnikami krzepnięcia nie działa (czyli krwawią mimo leczenia profilaktycznego), u których występuje trudny dostęp do żył, przez co leczenie dożylne jest utrudnione, oraz w przypadku rozwoju inhibitorów – czyli sytuacji, gdy organizm wytwarza dziecka przeciwciała neutralizujące podawane czynniki krzepnięcia.
– Mimo że nie ma żadnych medycznych przeciwwskazań do stosowania ich u dorosłych, ograniczenia są natury ekonomicznej i organizacyjnej. Dorośli pacjenci z hemofilią są liczniejszą grupą, jednak nie mają dostępu do tych samych nowoczesnych terapii, co najmłodsi. Refundacja dla dorosłych jest ograniczona, co pozostaje poważnym wyzwaniem – ocenia prof. Młynarski.
Podnoszenie jakości życia osób chorych na hemofilię
Prof. Magdalena Łętowska podsumowuje, że w Polsce zapewnione jest dobre leczenie pacjentów z hemofilią, ale – jak zawsze – mogłoby być lepiej. – Marzeniem lekarzy jest dostęp do wszystkich zarejestrowanych nowoczesnych terapii i możliwość wspólnego z pacjentem jej wyboru, co pozwoliłoby na indywidualizację leczenia. Jeśli pacjent dobrze toleruje dożylne podawanie leków dwa razy w tygodniu i jest do tego przyzwyczajony – powinien mieć taką możliwość. Jeśli natomiast wkłucia stanowią problem i pacjent musi dwa razy w tygodniu udawać się do gabinetu zabiegowego, warto rozważyć leczenie lekami podskórnymi. Nowe cząsteczki są dostępne w formie podskórnej, często w wygodnych penach. Mogą być podawane raz dziennie, raz w tygodniu, raz na dwa tygodnie lub nawet raz na cztery tygodnie – w zależności od farmakokinetyki danego leku i potrzeb konkretnego pacjenta – mówi.
Jak wskazuje European Haemophilia Consortium (EHC), odpowiednio dobrane leczenie może znacząco odmienić styl życia pacjentów z hemofilią i innymi skazami krwotocznymi, redukując liczbę epizodów krwawień, umożliwiając większą samodzielność i aktywność w codziennym życiu, a tym samym poprawiając jakość życia. Wczesna i trafna diagnoza, połączona ze stałym dostępem do nowoczesnych terapii i kompleksowej opieki, może diametralnie zmienić przebieg choroby – od życia z ograniczeniami do długofalowego dobrostanu. Innowacje odgrywają kluczową rolę w rozwoju opieki spersonalizowanej, zapewniając coraz większej liczbie pacjentów dostęp do skutecznych, dopasowanych terapii wspierających zarówno zdrowie fizyczne, jak i psychiczne.
W odpowiedzi na pytania „Rz” przedstawiciele EHC podkreślają, że optymalny system opieki nad pacjentami z hemofilią i innymi skazami krwotocznymi powinien opierać się na wspólnym podejmowaniu decyzji oraz silnym, interdyscyplinarnym podejściu. Pacjenci i ich rodziny powinni być aktywnymi uczestnikami procesu leczenia, wspieranymi przez zespół specjalistów, w skład którego wchodzą hematolodzy, pielęgniarki, fizjoterapeuci, psycholodzy i inni odpowiedni profesjonaliści. Taki model współpracy gwarantuje, że plany leczenia są spersonalizowane, całościowe i dostosowane do zmieniających się potrzeb pacjenta. Takie podejście jest kluczowe dla poprawy efektów terapii, wspierania niezależności oraz podnoszenia jakości życia osób z zaburzeniami krzepnięcia krwi.
Prof. Maria Podolak-Dawidziak uważa, że chorym na hemofilię powinno się zapewnić stałą fizjoterapię narządu ruchu jako ważną składową procesu leczenia. – Bardzo ważna jest też edukacja chorych na hemofilię, ich bliskich i społeczeństwa o potrzebach chorych oraz zapewnienie im bezpiecznych i przyjaznych warunków nauki i pracy – dodaje.
Terapie
Współczesne oblicze rzadkiej choroby