Polsko - węgierska fuzja w sądzie

Gedeon Richter domaga się przed sądem arbitrażowym ok. 300 mln dol. od spółki Jerzego Staraka za niedoszłą fuzję z Polpharmą – dowiedziała się „Rz”

Publikacja: 19.06.2009 02:47

Jerzego Staraka (z lewej) czeka teraz sądowa potyczka z prawnikami węgierskiego Gedeona

Jerzego Staraka (z lewej) czeka teraz sądowa potyczka z prawnikami węgierskiego Gedeona

Foto: Fotorzepa, Piotr Kala Piotr Kala

– Gedeon Richter wytoczył sprawę przeciw Genefarowi – potwierdza w rozmowie z „Rz” Zsuzsa Beke z Gedeon Richter. Pytana o kwotę odszkodowania mówi: – Opłata za zerwanie umowy wynosiła 40 mln dol. To wszystko, co na tym etapie mogę powiedzieć.

Ale z informacji „Rz” wynika, że Gedeon Richter domaga się od Genefaru niemal ośmiokrotnie więcej – ok. 300 mln dol. Doliczył bowiem do opłaty za zerwanie umowy także szacunki utraconych korzyści. Z kolei Genefar wystąpił o ok. 3 mln dol.

Sprawę prowadzi sąd arbitrażowy przy Międzynarodowej Izbie Handlowej w Paryżu, jednak rozprawy będą się odbywały w Wiedniu.

Choć Gedeon wytoczył powództwo pod koniec grudnia ubiegłego roku, postępowanie jest jeszcze na bardzo wstępnym etapie. Nie wyznaczono nawet terminu pierwszego przesłuchania stron. Dopiero niedawno ukonstytuował się trzyosobowy skład sądu arbitrażowego. Teraz arbitrzy muszą uzgodnić między sobą i z oboma firmami zakres zagadnień, jakimi będą się zajmować.

– W odpowiedzi na złożony przez Gedeona wniosek z pozwem odpowiedzieliśmy odrzuceniem roszczenia i wnieśliśmy powództwo wzajemne, uznając, że to druga strona jest odpowiedzialna za niedoprowadzenie umowy do skutku – mówi „Rz” Gabriel Wujek, partner zarządzający Chadbourne & Parke, który jest pełnomocnikiem Genefaru w tej sprawie.

Polpharma, dotąd jeden z największych krajowych producentów leków generycznych (zamienniki opatentowanych preparatów), i węgierski Gedeon Richter ogłosiły szczegóły planowanej fuzji w listopadzie 2007 roku.

Cenę Polpharmy ustalono na 1,4 mld dol., a płatność miała zostać dokonana w nowych akcjach wyemitowanych przez Gedeona. W zamian spółka Genefar BV, kontrolowana przez Jerzego Staraka, miała przejąć 25 proc. udziałów Gedeona, a Starak miał wejść do rady dyrektorów koncernu jako jej przewodniczący.

Jednak w lipcu ubiegłego roku, kilka dni po wydaniu zgody na połączenie przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz jego węgierski odpowiednik, Gedeon dostał od spółki Genefar notę o zerwaniu porozumienia.

– Gedeon Richter wytoczył sprawę przeciw Genefarowi – potwierdza w rozmowie z „Rz” Zsuzsa Beke z Gedeon Richter. Pytana o kwotę odszkodowania mówi: – Opłata za zerwanie umowy wynosiła 40 mln dol. To wszystko, co na tym etapie mogę powiedzieć.

Ale z informacji „Rz” wynika, że Gedeon Richter domaga się od Genefaru niemal ośmiokrotnie więcej – ok. 300 mln dol. Doliczył bowiem do opłaty za zerwanie umowy także szacunki utraconych korzyści. Z kolei Genefar wystąpił o ok. 3 mln dol.

Biznes
Zełenski i Trump rozmawiają o zakończeniu wojny. Czy Prezydent zawetuje ustawę o składce zdrowotnej?
Materiał Partnera
Chcesz skalować swój e-biznes? PM Showcase Day to wiedza i relacje, które naprawdę działają!
Biznes
Gdzie wyrzucić karton po mleku? Nie wszyscy znają dobrą odpowiedź
Biznes
Uczelnie chronią zagranicznych studentów. „Zatrudnijcie adwokata, nie opuszczajcie USA”
Biznes
Chiny zbliżają się do UE. Rekord na GPW. Ukrainie grozi niewypłacalność