Na koniec sesji walorami NWR handlowano w Warszawie po 5,9 zł, czyli o nieco ponad 1 proc. drożej niż we wtorek. Jednak w trakcie sesji kurs rósł nawet do 6,38 zł za akcję, czyli 10 proc. powyżej wtorkowego zamknięcia. Zwyżki kursu NWR na giełdzie w Pradze sięgnęły blisko 15 proc.
Kopalnia Paskov znajduje się w Czechach, około 20 kilometrów od granicy z Polską. W zakładzie zatrudnionych jest ok. 2,5 tys. pracowników bezpośrednio i ponad 500 górników przez firmy zależne. Roczne wydobycie wynosi ok. 1 mln ton węgla koksowego.
Pierwotnie NWR chciał ją sprzedać. Oferta kupna trafiła m.in. do Jastrzębskiej Spółki Węglowej. W połowie lipca jednak informowano, że sprzedaż jest mało prawdopodobna. – Pod uwagę brane były różne scenariusze, z czasowym lub stałym zamknięciem włącznie – podał koncern w komunikacie. Analizy wskazały jednak, że kopalnia Paskov pozostałaby nierentowna w średnim okresie. Warunki wygaszenia jej działalności zostaną ustalone z czeskim rządem i innymi zainteresowanymi stronami.
1,5 mld zł w przybliżeniu wynosi kapitalizacja NWR na warszawskiej giełdzie
W ciągu ostatniego miesiąca akcje NWR na GPW podrożały o ponad połowę (w połowie sierpnia kurs wahał się w granicach 3,8–3,9 zł). Sprzyjają temu rosnące ceny węgla na rynkach typu spot.