Mocniej przyspieszy sprzedaż e-aut

Rośnie udział samochodów elektrycznych w polskim rynku nowych aut. Powoli poprawia się także stan niezbędnej infrastruktury.

Publikacja: 13.04.2023 03:00

Drogie modele Tesli windują średnie ceny elektryków w Polsce

Drogie modele Tesli windują średnie ceny elektryków w Polsce

Foto: Mike Mareen / shutterstock

W marcu 2023 r. udział samochodów w pełni elektrycznych w pierwszych rejestracjach zbliżył się do 4 proc., co jest najlepszym wynikiem zanotowanym do tej pory. Jak podał Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar, w pierwszym kwartale 2023 r. zarejestrowano w Polsce blisko 50 proc. więcej samochodów elektrycznych i hybryd plug-in niż w podobnym okresie roku ubiegłego.

Największy wzrost ponownie zanotowały w pełni elektryczne auta. Z kolei według internetowej platformy sprzedażowej Carsmile, samochód w pełni elektryczny – Tesla Model 3 – po raz pierwszy znalazł się w pierwszej dziesiątce aut najczęściej wyszukiwanych przez klientów.

Czytaj więcej

Krzysztof Adam Kowalczyk: Elektryfikacja to ciągle luksus

Dziesięć razy więcej

– To dowód, że rozwój elektromobilności w Polsce nabiera tempa – uważa Michał Knitter, wiceprezes Carsmile. Firma prognozuje, że jeszcze w tym roku udział elektryków w sprzedaży nowych aut wzrośnie do poziomu 5–7 proc. Mają temu sprzyjać dotacje z programu „Mój elektryk” oraz polityka rabatowa producentów.

Przykładem tej ostatniej jest właśnie Tesla, która w ostatnich miesiącach zdecydowała się na obniżki cen nawet do 20 proc. W ubiegłym miesiącu jej najtańszy model 3 znalazł w Polsce przeszło 400 nabywców, co dało mu pozycję wicelidera w zestawieniu najczęściej kupowanych samochodów segmentu premium.

Czytaj więcej

Rekordy w rejestracjach. Tesla rozhulała rynek e-aut, Chińczyk na podium

Według prognoz Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych (PSPA), do 2030 r. sprzedaż samochodów osobowych i dostawczych całkowicie elektrycznych w Polsce wzrośnie ponad dziesięciokrotnie, do 170 tys. Duże przyspieszenie przyniósł już ubiegły rok. Na koniec 2022 r. skumulowana liczba rejestracji pełnych elektryków w Polsce zbliżyła się do 33,9 tys.

– To oznacza, że zaledwie w ciągu roku flota takich pojazdów powiększyła się o ponad 80 proc., a od 2020 r. – niemal czterokrotnie – podaje PSPA w najnowszej edycji raportu Polish EV Outlook. W 2022 r. w Polsce zarejestrowano 12,6 tys. nowych samochodów bateryjnych, o trzy czwarte więcej niż w 2021 r.

Ceny szybują za wysoko

To jednak wciąż zdecydowanie za małe tempo, by wyraźnie zmniejszyć dystans w sprzedaży e-aut dzielący Polskę od motoryzacyjnie bardziej rozwiniętych zachodnich rynków. Według Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Pojazdów ACEA, w styczniu udział samochodów w pełni elektrycznych w rejestracjach aut osobowych w całej Unii Europejskiej wynosił 9,5 proc.

Czytaj więcej

Eksperci szacują cenę Izery. Tanio nie będzie

Barierą dla kupujących w Polsce pozostają ceny. Na początku tego roku średnia cena samochodu elektrycznego wyjeżdżającego z salonu wyniosła prawie 260 tys. zł. W końcu ubiegłego roku zbliżyła się nawet do 300 tys., z uwagi na duży udział w sprzedaży segmentu premium. Najtańszy elektryk na polskim rynku – Dacia Spring – kosztuje od 106 tys. wzwyż.

Czynnikiem hamującym rozwój tej części rynku pozostaje również słabo rozwinięta infrastruktura, zwłaszcza poza miastami. Ale sytuacja zaczyna się stopniowo zmieniać.

Jak poinformowała we wtorek Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA), w ubiegłym roku stacje ładowania zostały uruchomione w dziewięciu miejscach obsługi podróżnych (MOP) przy autostradach A1 (w województwach kujawsko-pomorskim i śląskim), A2 (w Łódzkiem) i drodze ekspresowej S7 (w Warmińsko-Mazurskiem) – w sumie 20 punktów ładowania.

Za to w tym roku ładowarki pojawią się w kolejnych 38 miejscach autostrad A1, A2 i A4 oraz przy drogach ekspresowych S3, S7 i S8. Z kolei budowa następnych stacji jest już zaplanowana w tegorocznych przetargach na dzierżawę 36 MOP-ów.

Czytaj więcej

Do Polski będą trafiać diesle z Niemiec

Białe plamy na mapie

W dalszej perspektywie spore inwestycje w sieć ładowania przy drogach tranzytowych wymuszą unijne regulacje. W marcu w UE osiągnięto wstępne porozumienie odnośnie do infrastruktury przy autostradach i drogach ekspresowych Transeuropejskiej Sieci Transportowej (TEN-T).

Zakłada ono powstanie hubów ładowania samochodów osobowych odległych od siebie nie dalej niż 60 km. W pierwszym etapie, tj. do 2026 r. moc pojedynczego hubu dla aut osobowych ma mieć przynajmniej 400 kW, a od 2028 r. co najmniej 600 kW.

Według szacunków Power Dot, firmy stawiającej i obsługującej staje ładowania, w najbliższych trzech latach w Polsce powstanie co najmniej kilkadziesiąt hubów o mocy nie mniejszej niż 400 kW. Część już istniejących stacji trzeba będzie jednak dostosować do standardów TEN-T.

Czytaj więcej

W Unii Europejskiej trwa ostry spór o czysty wodór

– Jest pięć lokalizacji, gdzie istniejące stacje przy autostradach i drogach ekspresowych znajdują się w odległości większej niż 60 km. Tam konieczna będzie budowa nowych hubów – ocenia Grigoriy Grigoriev, dyrektor generalny Power Dot w Polsce.

Białe plamy na mapie stacji ładowania znajdują się w okolicach skrzyżowania tras A2 z S3, pomiędzy Poznaniem a Koninem (A2), między Płońskiem a Mławą (S7), między Ostrowią Mazowiecką a Suwałkami (S61), a także między Bielsko-Białą a Zwardoniem (S1).

Będzie więcej ładowarek w miastach. Zgodnie z ustawą o elektromobilności, od 2025 r. każdy budynek użyteczności publicznej, posiadający co najmniej 20 miejsc parkingowych, będzie musiał udostępnić ładowarki. Szacuje się, że dzięki temu do 2025 r. liczba ogólnie dostępnych punktów ładowania wzrośnie czterokrotnie, do 10 tysięcy.

W marcu 2023 r. udział samochodów w pełni elektrycznych w pierwszych rejestracjach zbliżył się do 4 proc., co jest najlepszym wynikiem zanotowanym do tej pory. Jak podał Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar, w pierwszym kwartale 2023 r. zarejestrowano w Polsce blisko 50 proc. więcej samochodów elektrycznych i hybryd plug-in niż w podobnym okresie roku ubiegłego.

Największy wzrost ponownie zanotowały w pełni elektryczne auta. Z kolei według internetowej platformy sprzedażowej Carsmile, samochód w pełni elektryczny – Tesla Model 3 – po raz pierwszy znalazł się w pierwszej dziesiątce aut najczęściej wyszukiwanych przez klientów.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Rafał Brzoska zapowiada: co drugi nowy paczkomat nie będzie miał ekranu
Biznes
Wojsko wielkie, ale małe. Szczyt dużych zakupów uzbrojenia za nami
Biznes
Aukcja 5G 2.0 o krok bliżej. Co się może wydarzyć?
Biznes
Polski producent ceramiki inwestuje 15 mln hrywien w Ukrainie. Chce się tam rozwijać
Materiał Promocyjny
Aż 7,2% na koncie oszczędnościowym w Citi Handlowy
Biznes
Producenci gier szykują się na gorącą jesień
Materiał Promocyjny
Najpopularniejszy model hiszpańskiej marki