Nawet 470 mld euro z różnych źródeł finansowania chce do 2050 r. przeznaczyć Unia Europejska na realizację projektów wodorowych. Działania związane z opracowaniem i wdrażaniem rozwiązań pozwalających na wytwarzanie, magazynowanie, transport i wykorzystanie wodoru stanowią jeden z filarów Europejskiego Zielonego Ładu. Jednym z głównych celów jest rozwój technologii zielonego wodoru, wytwarzanego w procesie elektrolizy przy wykorzystaniu odnawialnych źródeł energii.
Według Polskiej Izby Przemysłu Chemicznego ma on stać się jedną z wiodących technologii zielonej transformacji w Europie, przyczyniając się do osiągnięcia neutralności klimatycznej. Obecnie Polska w Unii Europejskiej zajmuje trzecie miejsce pod względem produkcji wodoru oraz piąte w skali świata. Jednak jest to wodór technologiczny, a nie zielony. Według danych Parlamentu Europejskiego produkcja wodoru z kopalin każdego roku uwalnia w krajach UE od 70 do 100 mln ton CO2. Dlatego inwestycje w wykorzystanie zielonego wodoru, w produkcji którego nie są emitowane gazy cieplarniane, nabierają strategicznego znaczenia.
Plan na przyszłość
Do grona największych europejskich producentów zielonego wodoru zamierza dołączyć Grupa Lotos. Strategia inwestowania w wodór realizowana jest przez koncern od 2017 r., a technologie wodorowe są postrzegane jako ważne narzędzie, które pozwoli dostosować przemysł do dekarbonizacji. Realizowane projekty obejmują zarówno produkcję, jak i dystrybucję wodoru. Jednym z kluczowych jest Green H2: w drugiej połowie obecnej dekady na terenie gdańskiej rafinerii ma powstać farma elektrolizerów o mocy 80–100 MW, produkujących zielony wodór. Natomiast jeszcze w końcu bieżącego roku spodziewane jest podjęcie decyzji inwestycyjnej dotyczącej instalacji pilotażowej, w mniejszej skali, ale rozbudowanej o dodatkowe funkcjonalności: będzie się ona składać z elektrolizera o mocy do 1 MW, paneli fotowoltaicznych o mocy 4 MW, ogniwa paliwowego, zbiorników magazynowych i infrastruktury towarzyszącej.
Ten projekt to jedno z flagowych przedsięwzięć gdańskiej spółki w zakresie rozwijania technologii wodorowych. Ma być pomysłem koncernu na ustabilizowanie swojej pozycji na rynku za kilkanaście lat, gdy paliwa węglowodorowe staną się mniej popularne. Prace nad projektem zostały uruchomione w lipcu 2020 r. Do listopada ubiegłego roku zakończono wybór doradców, opracowano także koncepcję biznesową i techniczną Green H2. Zgromadzone zostały oferty budżetowe dla inwestycji, złożono wnioski o dofinansowanie projektu. Obecnie wybierany jest doradca środowiskowy oraz wykonawca projektu FEED (Front End Engineering Design).
Bardziej eko
Green 2H zakłada wykorzystanie zielonego wodoru na własne potrzeby gdańskiej rafinerii do produkcji klasycznych paliw. Użycie go do procesów rafineryjnych spowoduje, że tradycyjne paliwa wytwarzane z ropy naftowej staną się paliwami bardziej ekologicznymi. Dalszy rozwój przedsięwzięcia do znacznie większej skali pozwoliłby sprzedawać wodór innym odbiorcom, np. operatorom miejskiego transportu publicznego lub transportu morskiego. Możliwe będzie również uzyskiwanie przychodów z wysyłania energii i bilansowania systemu energetycznego w Polsce, a także świadczenie usług na rzecz operatorów morskich farm wiatrowych na Bałtyku.