Pierwsze słupki pobudzą rynek

Nikt nie kupi elektryka, jeśli nie będzie sieci ładowarek. Ale jeśli na słupkach nie da się zarobić, to niewielu może być chętnych na ich stawianie.

Aktualizacja: 01.05.2017 20:19 Publikacja: 01.05.2017 19:37

Projekt ustawy wspierającej elektromobilność określa ramy tworzenia infrastruktury. Nakłada przy tym na operatorów systemów dystrybucyjnych (OSD) – energii i gazu – obowiązki sporządzania planów rozwoju sieci ładowarek i punktów tankowania gazu CNG i LNG. Oni też mają być gwarantem stworzenia bazowej sieci słupków, gdy prywatni nie będą zainteresowani. Ale tylko w tym wypadku dostaną za to zwrot w taryfie.

Na początek, do 2020 r. w wybranych 32 aglomeracjach ma powstać 6 tys. punktów, w tym ok. 400 do szybkiego ładowania. Jak wylicza PwC w raporcie „Sięgać po więcej", wraz z rozwojem elektromobilności (do zakładanego miliona aut) potrzebnych będzie ok. 60 tys. punktów ładowania, w tym ok. 4 tys. szybkich. Na ich zbudowanie pójdzie 2,1 mld zł, a roczny koszt utrzymaniu infrastruktury to 250 mln zł.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Materiał Promocyjny
Odkurzacz albo setki złotych premii. Promocje w banku Citi Handlowy
Biznes
Zełenski i Trump rozmawiają o zakończeniu wojny. Czy Prezydent zawetuje ustawę o składce zdrowotnej?
Biznes
Karty flotowe jako narzędzie do szukania oszczędności
Materiał Partnera
Chcesz skalować swój e-biznes? PM Showcase Day to wiedza i relacje, które naprawdę działają!
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Biznes
Gdzie wyrzucić karton po mleku? Nie wszyscy znają dobrą odpowiedź