Polwax idzie na giełdę

Producent parafin na początku października chce zadebiutować na warszawskiej giełdzie.

Publikacja: 12.09.2014 10:54

Po­lwax bę­dzie dru­gą spół­ką che­micz­ną po PCC Ro­ki­ta, któ­ra w tym ro­ku wej­dzie na głów­ny par­kiet GPW. Za­pi­sy na ak­cje dla in­we­sto­rów in­dy­wi­du­al­nych roz­pocz­ną się w naj­bliż­szy po­nie­dzia­łek. Jak prze­ko­nu­ją przed­sta­wi­cie­le spół­ki, wej­ście na gieł­dę ma być spo­so­bem na czę­ścio­we wyj­ście z jej ak­cjo­na­ria­tu fun­du­szu Kro­kus Chem, któ­ry dziś kon­tro­lu­je 65 proc. ak­cji Po­lwak­su.

Na sprze­daż czę­ści wa­lo­rów zde­cy­do­wał się rów­nież pre­zes spół­ki Do­mi­nik Tom­czyk. Dzię­ki te­mu spła­ci dług, ja­ki za­cią­gnął, gdy wraz z fun­du­szem oraz in­ny­mi me­ne­dże­ra­mi przej­mo­wał w 2012 r. Po­lwax od Lo­to­su. Sprze­da­ją­cy­mi bę­dzie też kil­ku ak­cjo­na­riu­szy.

W su­mie ofer­ta obej­mie do 3,8 mln ak­cji sta­no­wią­cych do 38 proc. ka­pi­ta­łu za­kła­do­we­go spół­ki. Jesz­cze w tym ty­go­dniu usta­lo­na zo­sta­nie ce­na mak­sy­mal­na pa­pie­rów – do za­mknię­cia te­go wy­da­nia ga­ze­ty nie by­ła ona zna­na. Sprze­da­ją­cy nie in­for­mu­ją, ja­kie ma­ją oczekiwa­nia. Sza­cu­je się, że war­tość ofer­ty mo­że się­gnąć od kil­ku­dzie­się­ciu do na­wet 100 mln zł.

Jak prze­ko­nu­ją ana­li­ty­cy, to wła­śnie ce­na ak­cji za­de­cy­du­je o tym, czy znaj­dą się chęt­ni na za­kup pa­pie­rów Po­lwak­su. Spół­ka zaj­mu­je się m.in. pro­duk­cją pa­ra­fin, świec i zni­czy. – Na­szym ce­lem jest sta­ła po­pra­wa ren­tow­no­ści – prze­ko­nu­je Do­mi­nik Tom­czyk, pre­zes Po­lwak­su.

Spół­ka ma za­kła­dy pro­duk­cyj­ne w Ja­śle i Cze­cho­wi­cach-Dzie­dzi­cach. Zde­cy­dowaną więk­szość sprze­da­ży, bo do 85 proc., re­ali­zu­je na kra­jo­wym ry­ku. – Chce­my się roz­wi­jać, bę­dzie­my sprze­da­wać na­sze pro­duk­ty wszędzie tam, gdzie mo­że­my osią­gnąć do­bre mar­że – do­da­je Tom­czyk. Za­zna­cza też, że spół­ka du­że in­we­sty­cje ma już za so­bą i nie bę­dzie w naj­bliż­szej przy­szło­ści emi­to­wać ak­cji. Nie pla­nu­je też żad­nych prze­jęć, a środ­ki na dal­szy roz­wój po­zy­ska z kre­dy­tu ban­ko­we­go.

Do­mi­nik Niszcz, ana­li­tyk DM Ra­if­fe­isen, pod­kre­śla, że czas na gieł­do­wy de­biut nie jest naj­gor­szy, choć sy­tu­acja na Wscho­dzie wciąż jest za­gro­że­niem.

– Mi­mo to spół­ka zaj­mu­ją­ca się ni­szo­wym biz­ne­sem mo­że prze­ko­nać do sie­bie in­we­sto­rów. Tym bar­dziej że bran­ża che­micz­na wciąż ma nie­wie­lu re­pre­zen­tan­tów na GPW – twier­dzi ana­li­tyk.

Po­lwax bę­dzie dru­gą spół­ką che­micz­ną po PCC Ro­ki­ta, któ­ra w tym ro­ku wej­dzie na głów­ny par­kiet GPW. Za­pi­sy na ak­cje dla in­we­sto­rów in­dy­wi­du­al­nych roz­pocz­ną się w naj­bliż­szy po­nie­dzia­łek. Jak prze­ko­nu­ją przed­sta­wi­cie­le spół­ki, wej­ście na gieł­dę ma być spo­so­bem na czę­ścio­we wyj­ście z jej ak­cjo­na­ria­tu fun­du­szu Kro­kus Chem, któ­ry dziś kon­tro­lu­je 65 proc. ak­cji Po­lwak­su.

Pozostało 82% artykułu
Biznes
Rafał Brzoska zapowiada: co drugi nowy paczkomat nie będzie miał ekranu
Biznes
Wojsko wielkie, ale małe. Szczyt dużych zakupów uzbrojenia za nami
Biznes
Aukcja 5G 2.0 o krok bliżej. Co się może wydarzyć?
Biznes
Polski producent ceramiki inwestuje 15 mln hrywien w Ukrainie. Chce się tam rozwijać
Materiał Promocyjny
Aż 7,2% na koncie oszczędnościowym w Citi Handlowy
Biznes
Producenci gier szykują się na gorącą jesień
Materiał Promocyjny
Najpopularniejszy model hiszpańskiej marki