Rosjanie kupili rekordowo dużo złota, ale kurczą się rezerwy kruszcu w bankach

Rezerwy złota w rosyjskich bankach są najniższe od czterech lat. Gwałtownie spadły pod koniec ubiegłego roku do 38,1 tony. Tymczasem obywatele Rosji kupili w minionym roku 25 razy więcej złota aniżeli bank centralny.

Publikacja: 11.02.2025 14:33

Rezerwy złota w rosyjskich bankach są najniższe od czterech lat

Rezerwy złota w rosyjskich bankach są najniższe od czterech lat

Foto: Bloomberg

Jak wynika z obliczeń gazety RBK, opartych na danych z Banku Rosji, na dzień 1 stycznia 2025 r. na rachunkach instytucji kredytowych z tytułu ewidencji metali i kamieni szlachetnych znajdowało się 325,4 mld rubli. W przeliczeniu na złoto jest to 38,1 tony.

Czytaj więcej

Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli

W ujęciu pieniężnym salda na rachunkach spadły w ujęciu rok do roku o blisko 24 proc., ale jeśli chodzi o fizyczne złoto, spadek wyniósł aż ponad 46 proc. Oznacza to ponad 33 tony mniej. Jest to największy spadek rezerw żółtego kruszcu od 2020 r. Wtedy miało to związek z kryzysem i pandemią. Teraz z wojną wywołaną przez Władimira Putina.

Rekordowa cena złota nakręciła rynek w Rosji

Raporty Banku Rosji nie wskazują, ile rosyjskich banków operuje fizycznym złotem. Do lutego 2022 r. liderami w tym obszarze były państwowe giganty Sbierbank, VTB, Gazprombank, Rosselchozbank, a także prywatne Otkritie Bank, Sowcombank i Promswiazbank. Wszystkie teraz podlegają sankcjom Zachodu. Wcześniej szef Związku Górników Złota Rosji Siergiej Kaszuba zauważył, że w 2024 roku nie będzie spadku wydobycia złota w kraju i nic się nie zmieni w relacjach między bankami a firmami wydobywczymi.

Źródło RBK, pracujące w jednym z 50 największych banków zajmujących się transakcjami złota, potwierdziło, że wielkość transakcji z firmami górniczymi nie spadła, ale wysoki kurs referencyjny banku centralnego wpłynął na zachowanie klientów. „Zamiast środków kredytowych klienci wolą korzystać z własnych, sprzedając złoto z kont tzw. metalowych (to konta, gdzie obywatele federacji mogą gromadzić złoto i inne metale szlachetne – red.)” – wyjaśniło źródło gazety.

Czytaj więcej

Bank centralny Rosji wspomaga wojnę Putina

Jak twierdzi Irina Łozińskaja, wiceprezes Lanta Banku, na aktywność klientów wpłynął również wzrost cen złota. „Wobec wysokich stóp procentowych i niezwykle atrakcyjnych cen złota, niektóre firmy uznały za celowe sprzedawanie złota z rachunków i część wolnych środków pieniężnych ulokowały w depozytach” – zauważyła Łozinskaja. Dodała, że ​​sztabki złota były aktywnie sprzedawane przez indywidualnych klientów w celu „uzyskania zysków przy maksymalnym poziomie cen”. „Jeśli w połowie 2022 roku złoto kosztowało około 3300–3500 rubli za 1 gr, to pod koniec 2024 r. koszt 1 g wyniósł ponad 8700 rubli” – wyjaśniła bankierka.

Wojna trwa, Rosjanie inwestują w złoto

Według obliczeń Światowej Rady Złota w 2024 roku ceny kruszcu wzrosły o 27 proc. w skali roku. W ten sposób złoto stało się najbardziej dochodowym towarem surowcowym minionego roku. Dla obywateli kraju-agresora złoto stało się w czasie rozpętanej wojny, alternatywą dla tradycyjnych form oszczędzania, takich jak dolary i euro, do których dostęp jest w Rosji ograniczany przez reżim.

Czytaj więcej

Panika na rynku walutowym Rosji. Rubel na dnie, bank centralny interweniuje

Jak obliczył Bloomberg na podstawie najnowszych danych Światowej Rady Złota (WGC), w ciągu trzech lat wojny zakupy złota przez obywateli Rosji wzrosły o 60 procent. W 2021 roku Rosjanie kupili 46,8 ton sztabek złota, monet i biżuterii, a w 2024 roku – rekordowe 75,6 ton. Pod tym względem kraj ten zajmuje obecnie jedno z czołowych miejsc na świecie. Jak wynika z danych opublikowanych przez WGC, w ubiegłym roku zakupy dokonane przez Rosjan 25-krotnie przewyższyły zakupy dokonane przez Bank Rosji, który przez wiele lat był jednym z największych nabywców złota na świecie.

W ubiegłym roku Rosjanie kupili 41,2 tony wyrobów ze złota (+2 proc. w porównaniu do 2023 r.). Pod tym względem Rosja zajęła czwarte miejsce na świecie, ustępując jedynie Indiom i Chinom, gdzie sprzedaż biżuterii tradycyjnie przewyższa wyniki innych krajów o rząd wielkości (odpowiednio 563,4 i 511,4 ton), a także Stanom Zjednoczonym (132,1 ton).

Jak wynika z obliczeń gazety RBK, opartych na danych z Banku Rosji, na dzień 1 stycznia 2025 r. na rachunkach instytucji kredytowych z tytułu ewidencji metali i kamieni szlachetnych znajdowało się 325,4 mld rubli. W przeliczeniu na złoto jest to 38,1 tony.

W ujęciu pieniężnym salda na rachunkach spadły w ujęciu rok do roku o blisko 24 proc., ale jeśli chodzi o fizyczne złoto, spadek wyniósł aż ponad 46 proc. Oznacza to ponad 33 tony mniej. Jest to największy spadek rezerw żółtego kruszcu od 2020 r. Wtedy miało to związek z kryzysem i pandemią. Teraz z wojną wywołaną przez Władimira Putina.

Pozostało jeszcze 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Banki
Piotr Bujak, główny ekonomista PKO BP: W rządowym planie redukcji deficytu nie ma marginesu na ewentualne szoki
Banki
Mirosław Czekaj, prezes BGK: Priorytetem jest dla nas dynamiczna i konkurencyjna gospodarka
Banki
KNF zgodził się na powołanie dwóch prezesów polskich banków
Banki
Zysk mBanku liczony w końcu w miliardach
Banki
ING BSK: 75 proc. zysku trafi na dywidendy