W kwietniu 2016 roku Nazanin została zatrzymana na lotnisku w Teheranie, gdy szykowała się do powrotu do Londynu z 22-miesięczna córką Gabriellą. Wcześniej odwiedziła swoją rodzinę w Iranie. Irańskie władze nigdy nie podały oficjalnego zarzutu postawionego Nazanin, oprócz tego, że kobieta rzekomo współpracowała z organizacjami, które zmierzają do obalenia panującego reżimu.
Przed aresztowaniem Nazanin pracowała dla organizacji charytatywnej, Thompson Reuters Foundation i BBC Media Action. Jej pracodawcy zaprzeczają oskarżeniom irańskiej prokuratury i utrzymują, że cel jej podróży do Iranu nie był związany z jej pracą.
Według autorów kampanii „uwolnić Nazanin”, przed przeniesieniem jej do kliniki psychiatrycznej kobieta powiedziała swojej rodzinie, że „kiedy przyjechała do Iranu odwiedzić rodziców była zdrowa i szczęśliwa”. - Teraz po trzech latach zostałam umieszczona w szpitalu – to powinno być powodem do wstydu (dla irańskich władzo - dodała. Według rodziny kobiety, podczas jej pobytu w więzieniu, pozbawiano jej dostępu do opieki medycznej i przetrzymywano w izolacji.
Kiedy Nazanin została przeniesiona z więzienia Evin do szpitala, jej mąż uważał, że może to być preludium do jej uwolnienia. Jednak ojciec jak dotąd nie miał okazji zobaczyć się z córką w więzieniu.
Mąż Nazanin, Richard Ratcliffe powiedział, że jest „zaniepokojony” tym, iż nie ma kontaktu ze swoją żoną i zamierza zaapelować do nowego premiera Wielkiej Brytanii, żeby zajął się sprawą Nazanin.