Chanel rezygnuje ze skór krokodyli, jaszczurek, płaszczek oraz węży oraz naturalnych futer egzotycznych zwierząt - informuje BBC.
Firma zapowiedziała też, ze chce skupić się na rozwijaniu zupełnie nowych materiałów, które nie będą negatywnie wpływać na środowisko, a jednocześnie zachowają właściwości estetyczne obecnie używanych naturalnych materiałów.
Prezes ds. mody w Chanel Bruno Pavlovsky przyznał w rozmowie z magazynem "Vogue", że powodem rezygnacji z naturalnych skór i futer są protesty ekologów i organizacji broniących praw zwierząt, a także coraz większe kłopoty z pozyskaniem odpowiednich materiałów w legalny i etyczny sposób.
Jednak główny projektant Chanel, Karl Lagerfeld, podkreśla, że to autonomiczna decyzja firmy i została podjęta niezależnie od obrońców praw zwierząt.
Pavlovsky powiedział, że odejście od skór "może zająć trochę czasu". Ze sklepu internetowego Chanel zniknęły już torebki ze skóry pytona. Znacznie dłużej będzie trwało wycofywanie tych produktów ze sklepów stacjonarnych. Natomiast od maja 2019 r. Chanel nie będzie sprzedawał futer.