Tajemniczy sygnał z kosmosu. Czy to sygnał od odległych cywilizacji?

Astronomowie z australijskiego Square Kilometre Array Pathfinder (ASKAP) CSIRO w Murchison Radio-Astronomy Observatory ogłosili odkrycie nowych znanych szybkich rozbłysków radiowych - tajemniczych i rzadko wykrywanych impulsów energii z kosmosu. Odkrycia zespołu australijskich naukowców zostały opisane w czasopiśmie Nature. Analizy obejmują najbliższe i najjaśniejsze szybkie wybuchy „radiowe”, jakie kiedykolwiek wykryto.

Aktualizacja: 12.10.2018 09:36 Publikacja: 12.10.2018 09:31

Tajemniczy sygnał z kosmosu. Czy to sygnał od odległych cywilizacji?

Foto: AdobeStock

Szybkie błyski radiowe (FRB - Fast radio burst lub extragalactic fast radio transient) to pochodzące spoza naszej galaktyki krótkie, jasne impulsy emisji radiowej z odległych źródeł.

 

Zdarzenia te mają czas trwania rzędu milisekund i wykazują charakterystyczne rozproszenie pulsarów radiowych. Emitują tyle energii w ciągu jednej milisekundy, ile Słońce emituje w ciągu 10 000 lat, ale fizyczne zjawisko, które je powoduje, jest nieznane.

Istnieją różne hipotezy na temat tych tajemniczych impulsów. Niektórzy naukowcy uważają, że są to sygnały z silnie namagnesowanych gwiazd neutronowych, wysadzanych strumieniami gazu krążących w pobliżu supermasywnych czarnych dziur. Są też opinie, że właściwości wybuchu wskazują na wysokorozwiniętą technologię opracowaną przez zaawansowaną cywilizację.
Znamienne, że w ciągu ostatniej dekady odnotowano jedynie 34 szybkie wybuchy radiowe. Jednak w ostatnim roku była ich prawdziwa eksplozja.

- Znaleźliśmy 20 szybkich impulsów radiowych w ciągu roku. To znaczy, że prawie podwoiliśmy liczbę wykrytych w obserwatoriach na całym świecie tego typu impulsów, odkąd odkryto je w 2007 r." - powiedział dr Ryan Shannon, astronom z Uniwersytetu Technologicznego Swinburne i OzGrav ARC Center of Excellence - Korzystając z nowej technologii radioteleskopu ASKAP, udowodniliśmy również, że szybkie wybuchy radiowe dochodzą z drugiej strony wszechświata, a nie z naszej własnej galaktycznej okolicy.

Szybkie fale radiowe podróżują przez miliardy lat świetlnych i czasami przechodzą przez chmury gazu.

Za każdym razem, gdy tak się dzieje, różne długości fal, które tworzą impuls, są spowalniane o różne wartości.

- Ostatecznie wybuch docierają do Ziemi z różną rozpiętością długości fal i w różnych czasie. Przypomina to pływaków, którzy wystartowali w tym samy czasie, ale docierają do mety w różnych czasie. - wyjaśnia dr Jean-Pierre Macquart z węzła Uniwersytetu Curtin w Międzynarodowym Centrum Badań Astronomii Radiowej - Czas nadejścia różnych długości fal mówi nam, jak wiele materiału przebiła podczas swojej podróży." 
Szybkie rozbłyski radiowe pochodzą z daleka, można więc ich użyć do wykrycia całej brakującej materii znajdującej się w przestrzeni między galaktykami - co jest naprawdę ekscytującym odkryciem.

- Teraz wiemy, że szybkie rozbłyski radiowe pochodzą z około połowy Wszechświata, ale wciąż nie wiemy, co je powoduje, ani od których galaktyk pochodzą - mówi dr Shannon.

Kosmos
„Bóg chaosu” coraz bliżej Ziemi. Naukowcy przewidują, co stanie się z asteroidą
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Kosmos
Japonia po raz trzeci użyła z powodzeniem swojej nowej rakiety nośnej
Kosmos
Czarne dziury są źródłem ciemnej energii? Nowe dowody na związek kosmicznych zjawisk
Kosmos
Na słynnym zdjęciu czarnej dziury jest błąd? Nowe wyniki badań japońskich naukowców
Materiał Promocyjny
Najszybszy internet domowy, ale także mobilny
Kosmos
Naukowcy odkryli „gwiazdę zombie”. Zbadali supernową, którą widziano już w 1181 roku
Materiał Promocyjny
Polscy przedsiębiorcy coraz częściej ubezpieczeni