Aktualizacja: 21.08.2018 09:32 Publikacja: 20.08.2018 18:54
Rząd PiS przyznał funkcjonariuszom SOP ogromne podwyżki
Foto: Reporter, Stefan Maszewski
Od 1 sierpnia każdy funkcjonariusz Służby Ochrony Państwa otrzymuje roczny dodatek specjalny w wysokości do 75 proc. pensji zasadniczej – to efekt nowelizacji ustawy o SOP, którą pod koniec lipca podpisał prezydent. Przed wakacjami rząd podniósł maksymalny limit wydatków dla SOP do 3,67 mld zł (budżet tej służby wzrósł z 228 do 245 mln zł, a w 2019 r. sięgnie aż 382 mln zł).
W ustawie o SOP (uchwalonej w grudniu 2017 r., weszła w życie w marcu tego roku) zapisano, że dodatek specjalny może wynieść do 50 proc. uposażenia zasadniczego i może być przyznany na okres sześciu miesięcy. Nowelizacja podwyższa wysokość dodatku aż o 25 proc., a także dwukrotnie wydłuża jego zastosowanie. Podatnicy zapłacą za to w tym roku ponad 245 mln zł – w ciągu dziewięciu lat dodatki specjalne dla sopowców kosztować nas będą aż ponad 3,6 mld zł. Poza tym funkcjonariusz SOP otrzymuje jeszcze inny stały dodatek – uzasadniony szczególnymi kwalifikacjami, warunkami lub miejscem pełnienia służby (do 20 proc. uposażenia zasadniczego).
- Absolutnie nie mam żadnych intencji niestawienia się przed komisją śledczą, musi się to jednak odbywać zgodnie z prawem - mówi Piotr Pogonowski, były szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW).
Blisko 6 tys. młodych ludzi podejmie w pierwszym roku naukę w nowo tworzonych oddziałach o profilu mundurowym, które będą przygotowywać do pracy w policji i w Straży Granicznej.
Sejmowa Komisja do spraw Służb Specjalnych chce ponad 100 mln zł na podwyżki dla funkcjonariuszy ABW. Ostatnie słowo będzie jednak należeć do ministra finansów.
Żandarmeria Wojskowa przejęła ochronę konwojów z pomocą dla Ukrainy od policji i CBŚP – dowiedziała się „Rzeczpospolita”.
W kultowym filmie „Czterdziestolatek”, który został nakręcony w latach 70., budowlańcami, inżynierami, kierownikami i prezesami są mężczyźni. To oni wykuwają kilofami przyszłość narodu na poligonach dworca centralnego czy Trasy Łazienkowskiej. A kobiety….?
W ramach akcji „Lucyna”, zwanej „psią grypą” na zwolnieniach lekarskich może przebywać ok. 10 tys. policjantów – twierdzą organizatorzy policyjnego protestu. Jednak skalę trudno zweryfikować, bo KGP o niej milczy.
Aktualnie trwa czynność przesłuchania w charakterze podejrzanego funkcjonariusza, który użył broni palnej w trakcie interwencji w sobotę - mówił przedstawiciel Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga, która prowadzi czynności w związku z tragedią, do jakiej doszło w Warszawie 23 listopada.
W Namysłowie na Opolszczyźnie doszło do tragedii. Podczas rodzinnego spotkania 32-latek zastrzelił trzy osoby i wziął troje zakładników.
Śmiertelne postrzelenie policjanta przez młodego i niedoświadczonego kolegę na warszawskiej Pradze pokazuje w najbardziej drastyczny sposób groźną chorobę, na którą cierpi polska policja.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę.
Wojskowy wybrany radnym nie straci pracy w armii. Ale jeśli dostanie się do Sejmu lub Senatu, będzie musiał z wojska odejść. Resort obrony wyjaśnia przepisy.
Maria Zacharowa powiedziała, że amerykańska baza antyrakietowa w Redzikowie "prowadzi do zwiększonego poziomu zagrożenia nuklearnego". Rzeczniczka rosyjskiego MSZ zaznaczyła, że obiekt znalazł się na "liście priorytetowych celów potencjalnego zniszczenia".
Wspomagamy Ukrainę, ale także powinniśmy przyspieszać nasze zbrojenia. Ryzyko użycia broni nuklearnej oceniam jako niskie – mówi generał dywizji Maciej Klisz, dowódca operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych.
Demokracja nie jest wtedy, gdy coś nazywamy demokracją, tylko wtedy, kiedy ona naprawdę funkcjonuje.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas