Generał Łukowski dotychczas był zastępcą Siewiery. Pod koniec poprzedniego miesiąca przeszedł do rezerwy, dlatego będzie szefem prezydenckiego biura w randze sekretarza stanu.
Przypomnijmy, że Siewiera został powołany na stanowisko szefa BBN 11 października 2022 r., ale już w czerwcu tamtego roku prezydent RP Andrzeja Duda powołał go na stanowisko sekretarza stanu w swojej kancelarii, gdzie zajmował się m.in. zarządzaniem kryzysowym oraz ochroną ludności cywilnej, w tym wykorzystaniem doświadczeń ukraińskich służb ratowniczych i ochrony infrastruktury.
Kryzys w Przewodowie i kadrowy w armii
Kierowanie BBN przez Jacka Siewierę przypadło na czas pełnoskalowej wojny prowadzonej przez Rosję przeciwko Ukrainie. I z tym wiązały się najtrudniejsze wyzwania przed którymi stanął. Pierwszym poważnym testem była sytuacja związana z upadkiem rakiety w Przewodowie, co doprowadziło do śmierci dwóch Polaków. Siewiera przygotował wówczas spotkanie najwyższych władz państwowych, wojska i służb w BBN, koordynował też rozmowy prowadzone z wieloma politykami, w tym Andrzeja Dudy z prezydentem USA Joe Bidenem. W czasie spotkania w BBN przeanalizowano możliwość uruchomienia art. 4 traktatu waszyngtońskiego.
Czytaj więcej
– Rosja dąży do rewizji porządku światowego – uważa dr hab. Jacek Siewiera, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego.