Szef rządu stwierdził, że choć przepisy aborcyjne, nazywane kompromisem, nikogo nie satysfakcjonują, to jak dotąd nie udało się wypracować lepszego porozumienia.
Wszelkie próby zaś wprowadzenia zmian w obowiązujących przepisach zamiast "przybliżać nas do celu, jakim jest pełna ochrona życia, polaryzują Polaków" - przyznał szef rządu.
- Chrześcijańska metoda jest tu niezmienna od lat: zło dobrem zwyciężaj - powiedział Morawiecki.
Czytaj także: Tomasz Krzyżak: Puste słowa o ochronie życia
Premier przytoczył przykłady Hiszpanii i Irlandii, w których to krajach partie lewicowe "rozhuśtały nastroje" wokół tego tematu. W efekcie w wyniku referendum Irlandia radykalnie zmieniła przepisy obowiązujące od XIX wieku i nielegalny do tej pory zabieg zalegalizowała - Irlandki mogą usunąć ciążę do 12 tygodnia na żądanie i bezpłatnie.