Reklama
Rozwiń

Kompromis aborcyjny bez zmian? Premier: Nie ma lepszego

Próby przeprowadzenia zmian tzw. kompromisu aborcyjnego zamiast przybliżać nas do celu, jakim jest pełna ochrona życia, polaryzują Polaków - powiedział premier Mateusz Morawiecki w wywiadzie dla "Gościa Niedzielnego".

Aktualizacja: 26.09.2019 13:59 Publikacja: 26.09.2019 13:27

Kompromis aborcyjny bez zmian? Premier: Nie ma lepszego

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

amk

Szef rządu stwierdził, że choć przepisy aborcyjne, nazywane kompromisem, nikogo nie satysfakcjonują, to jak dotąd nie udało się wypracować lepszego porozumienia.

Wszelkie próby zaś wprowadzenia zmian w obowiązujących przepisach zamiast "przybliżać nas do celu, jakim jest pełna ochrona życia, polaryzują Polaków" - przyznał szef rządu.

- Chrześcijańska metoda jest tu niezmienna od lat: zło dobrem zwyciężaj - powiedział Morawiecki.

Czytaj także: Tomasz Krzyżak: Puste słowa o ochronie życia

Premier przytoczył przykłady Hiszpanii i Irlandii, w których to krajach partie lewicowe "rozhuśtały nastroje" wokół tego tematu. W efekcie w wyniku referendum Irlandia radykalnie zmieniła przepisy obowiązujące od XIX wieku  i nielegalny do tej pory zabieg zalegalizowała - Irlandki mogą usunąć ciążę do 12 tygodnia na żądanie i bezpłatnie.

W Hiszpanii natomiast, gdzie aborcja była całkowicie zakazana do 1985 r., kiedy to wprowadzono trzy wyjątki od tej zasady: zagrożenie dla życia i zdrowia matki,  gdy ciąża jest wynikiem gwałtu lub płód jest poważnie upośledzony,  prawo aborcyjne zliberalizowano w 2010 roku, za rządów socjalisty José Luisa Rodrígueza Zapatero. Od tej pory kobieta może przerwać ciążę na żądanie do 14 tygodnia, a jeśli zagraża życiu matki lub płodu - do 22. Powyżej 16 roku życia dziewczyna może usunąć ciążę bez zgody rodziców.

Morawiecki stwierdził, że w przypadku aborcji nie chodzi przede wszystkim przeforsowanie przepisów prawa, ale o  "próbę odmienienia sumień tych ludzi, którzy w kwestii życia nie podzielają naszych wartości" - powiedział.

Premier pytany był też o Konwencję o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej, której niektóre przepisy  według "Gościa Niedzielnego" "pod pozorem obrony kobiet przemycają ideologię gender". Morawiecki odparł, że zdecydowanie opowiada się i przeciwko przemocy domowej, i przeciwko :ideologii gender".

Zapewnił, że choć "według raportów np. Rady Europy tej haniebnej przemocy domowej u nas jest zdecydowanie mniej, niż wynosi średnia europejska", to jednak wciąż jest jej za dużo. Polska ma jednak - według słów premiera - odpowiednie narzędzia do walki z tym zjawiskiem a na przeszkodzie w jego eliminacji stoją strach ofiar  i zmowa milczenia.

Szef rządu stwierdził, że choć przepisy aborcyjne, nazywane kompromisem, nikogo nie satysfakcjonują, to jak dotąd nie udało się wypracować lepszego porozumienia.

Wszelkie próby zaś wprowadzenia zmian w obowiązujących przepisach zamiast "przybliżać nas do celu, jakim jest pełna ochrona życia, polaryzują Polaków" - przyznał szef rządu.

Pozostało jeszcze 85% artykułu
Kraj
Ukraina: Były redaktor naczelny dziennika „Rzeczpospolita” Grzegorz Gauden odznaczony „Za odwagę intelektualną”
Kraj
Życzenia świąteczne od „Rzeczpospolitej”: Bóg się nam rodzi!
Kraj
„Gaude Mater Polonia” nie wróci do nas szybko
Kraj
Były dyrektor Muzeum Historii Polski nagrodzony
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku