Kredyty frankowe a sądowe zabezpieczenia : zawieszenie obowiązku spłacania rat na czas procesu lub odwlekanie sprawy z powodu epidemii

Coraz częstsze zabezpieczenia w sprawach frankowych, zawieszające obowiązek spłacania rat na czas procesu, ale też odwlekanie spraw z powodu epidemii kierują uwagę wszczynających sprawy i prawników na tymczasowe zabezpieczenia. To niewątpliwa korzyść dla uzyskującego zabezpieczenie, ale niepozbawiona ryzyka.

Aktualizacja: 13.06.2021 10:13 Publikacja: 13.06.2021 00:01

Kredyty frankowe a sądowe zabezpieczenia : zawieszenie obowiązku spłacania rat na czas procesu lub odwlekanie sprawy z powodu epidemii

Foto: AdobeStock

Warto przyjrzeć się tej procedurze.

Zacznijmy od przepisów (art. 730 i następne kpc). W każdej sprawie cywilnej można żądać udzielenia zabezpieczenia, nawet przed złożeniem pozwu, w pozwie lub w toku procesu.

Czytaj też:

Banki powinny zamrozić raty, jeśli spłacono więcej niż wzięto kredytu

Warunkiem jego uzyskania jest „uprawdopodobnienie" zasadności roszczenia, np. o zapłatę, rozwiązanie umowy i rozliczenie itp. Interes ów zachodzi wtedy, gdy brak zabezpieczenia uniemożliwi lub poważnie utrudni wykonanie zapadłego w sprawie w przyszłości, za rok czy trzy lata, wyroku, dlatego że pieniądze, czy to na koncie, czy z pensji, dłużnik może zużyć, czy zwyczajnie schować.

Roszczenie jest zaś uprawdopodobnione, jeżeli na pierwszy rzut oka jest znaczna szansa na jego istnienie, co nie wyklucza, że po głębszej analizie sąd dojdzie do innej oceny, zwłaszcza w końcowym wyroku. Z drugiej strony nie wystarczą same gołosłowne twierdzenia.

Jest tu, jak widać, znaczne pole do tzw. sędziowskiego uznania, a dla prawnika miejsce dla siły przekonywania.

Sposoby zabezpieczenia wskazuje występujący o nie, a są one rozliczne, jak zajęcie ruchomości np. samochodu lub obciążenie nieruchomości hipoteką przymusową, ale najczęściej jest to zajęcie rachunku bankowego albo wynagrodzenia za pracę (do pewnej chronionej wysokości).

Decyzja należy oczywiście do sądu, który powinien ją wydać w ciągu tygodnia, a jak wiemy, na wyrok, zwłaszcza prawomocny, czeka się kilka lat, więc zabezpieczenie ustawia powoda w znaczne lepszej pozycji od przeciwnika z zajętym kontem czy majątkiem. Często zresztą intencją występującego o zabezpieczenie jest przymuszenie pozwanego do ustępstw, narzuconej mu ugody.

Przy wyborze sposobu zabezpieczenia sąd powinien jednak uwzględniać interesy stron, aby uprawnionemu zapewnić należytą ochronę prawną, a zobowiązanego nie obciążać ponad potrzebę. Wykonanie zabezpieczenia sąd może też uzależnić od złożenia przez uprawnionego kaucji na zabezpieczenie ewentualnych roszczeń zobowiązanego, powstałych w wyniku wykonania zabezpieczenia.

Osobie dotkniętej zabezpieczeniem przysługuje bowiem roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej jej poprzez wykonanie zabezpieczenia. Za wydanie nieuzasadnionego, zbyt rygorystycznego zabezpieczenia, w praktyce nie odpowie sąd, ale wnioskodawca. Nie ma więc zabezpieczenia bez ryzyka.

Sądy i trybunały
Prawnicy surowo o projektach w sprawie neosędziów. „Mogą sparaliżować sądy”
Materiał Promocyjny
Koszty leczenia w przypadku urazów na stoku potrafią poważnie zaskoczyć
Nieruchomości
Nowy obowiązek działkowców. Nadchodzą zmiany na ROD
Praca, Emerytury i renty
Nowe terminy wypłat emerytur w lutym 2025. Zmiany w harmonogramie
Praca, Emerytury i renty
Zbliża się wypłata 13. emerytury. Ile wyniesie w 2025 roku?
Prawo w Polsce
Kto może wejść do twojego domu? I czy musi mieć nakaz?