Przez całą dobę bez przerwy środki masowego przekazu na świecie informują o postępującej epidemii koronawirusa SARS–CoV-2. Walka z tym groźnym zjawiskiem przebiega na różnych płaszczyznach, poczynając oczywiście od działań medycznych poprzez administracyjne, a kończąc na apelowaniu o zachowanie spokoju i nieuleganie panice. Władze wydają również wytyczne, do których należy się stosować podczas odbywania kwarantanny.
W tym miejscu warto przypomnieć, że choroby zakaźne towarzyszą człowiekowi od zarania dziejów, natomiast historia regulacji prawnych chorób zakaźnych oraz zakażeń jest zdecydowanie krótsza. Prawo polskie zapewnia ochronę życia i zdrowia ludzkiego. Zagwarantowana jest przede wszystkim przez Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej, która w art. 38 zapewnia każdemu człowiekowi prawną ochronę życia, zaś w art. 68 ust. 1 ochronę zdrowia. Te konstytucyjne gwarancje przekładają się na konkretne obowiązki prawne określone w ustawach zwykłych, jak np. zakaz zabijania (art. 148 kodeksu karnego) czy zakaz narażania człowieka na zarażenie (art. 161 k.k.). Karalność narażenia innego człowieka na zarażenie niektórymi rodzajami chorób jest wyrazem szczególnej ochrony ludzkiego zdrowia i życia.
Sprawca musi wiedzieć, że jest chory
Z pomocą w zapewnieniu przestrzegania odpowiednich procedur przychodzi prawo karne. W jego systemie ustawodawca zaprojektował wspomnianą normę prawną w art. 161 k.k. Do obecnej sytuacji zastosowanie może mieć zwłaszcza par. 2 tego przepisu, zgodnie z którym osoba, która wie, że jest dotknięta chorobą weneryczną lub zakaźną, ciężką chorobą nieuleczalną lub realnie zagrażającą życiu i naraża bezpośrednio inną osobę na zarażenie taką chorobą, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. Przewidzianej odpowiedzialności mogą podlegać osoby, które pomimo zarządzonej kwarantanny domowej będą opuszczać miejsce zamieszkania lub, co gorsza, ci pacjenci, którzy samowolnie opuszczają mury szpitala.
Czytaj także: Koronawirus: nie wolno ukrywać zakażenia, grożą za to kary