Aleksander Jakubowski: Sąsiadowi będzie trudniej powstrzymać niewygodną inwestycję

Skutki nowelizacji prawa budowlanego będziemy musieli oglądać przez lata.

Aktualizacja: 17.05.2020 06:57 Publikacja: 16.05.2020 00:01

Aleksander Jakubowski: Sąsiadowi będzie trudniej powstrzymać niewygodną inwestycję

Foto: Adobe Stock

Duże pieniądze lubią ciszę, wielkie – spokój. Nie dziwi zatem, że o najbardziej rewolucyjnym elemencie najnowszej nowelizacji prawa budowlanego (ustawa z 13 lutego 2020 r.) – podpisanej właśnie przez Prezydenta RP – prawie się nie mówi. Owszem, gdzieniegdzie wspomina się o abolicji dla samowoli budowlanych, jak też o stabilizacji decyzji wydanych w postępowaniach budowalnych. Nie dostrzega się jednak przewrotu kopernikańskiego w kosmetycznej zdawałoby się zmianie słowniczka ustawy.

Nowelizacja art. 3 pkt 20 prawa budowlanego zmienia definicję „obszaru oddziaływania obiektu". Teraz „należy przez to rozumieć teren wyznaczony w otoczeniu obiektu budowlanego na podstawie przepisów odrębnych, wprowadzających związane z tym obiektem ograniczenia w zabudowie tego terenu". Dotychczas był to „teren wyznaczony w otoczeniu obiektu budowlanego na podstawie przepisów odrębnych, wprowadzających związane z tym obiektem ograniczenia w zagospodarowaniu, w tym zabudowy, tego terenu".

Pozostało jeszcze 87% artykułu

PRO.RP.PL tylko za 39 zł!

Przygotuj się na najważniejsze zmiany prawne w 2025 r. Wszystko o składce zdrowotnej, wprowadzeniu kasowego PIT i procedury SME. Raporty biznesowe, analizy ekonomiczne, webinary oraz użyteczne kalendarium.
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Ofiara chyba tylko wtedy nie przyczyni się do tragedii, jeśli nie wyjdzie z domu
Opinie Prawne
Michael McGrath: Ofiary przestępstw muszą być chronione w całej UE
Opinie Prawne
Piotr Aleksiejuk: Czy mamy do czynienia ze zmianą podejścia szefa KAS do fundacji rodzinnej?
Opinie Prawne
Bartosz Łabęcki, Łukasz Wieczorek: Wiedza o AI pomoże okiełznać nie tylko chińskiego smoka
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Komisja Wenecka była dobra, jak krytykowała PiS. Teraz jest „zaślepiona legalizmem”