Aktualizacja: 10.04.2021 08:39 Publikacja: 10.04.2021 00:01
Foto: Adobe Stock
Najpierw wirus zaatakował niektóre sądy. Potem tarcze antykryzysowe wprowadziły sądowy lockdown. Potem odmrażano branże. Potem pokonaliśmy wirusa. Potem zajmowaliśmy się wyborami. Potem znów pokonaliśmy wirusa.
W tym samym czasie toczyły się prace nad szczepionką, a niektóre kraje, nie czekając na jej wynalezienie, zastanawiały się, jak szczepić obywateli. Wkrótce Polska po raz kolejny pokonała wirusa.
Chęć osiągnięcia sukcesu za wszelką cenę nie powinna przeważać nad racjonalnością działań prokuratury. Może być to bowiem kosztowne dla oskarżonych i podatników oraz nie mieć nic wspólnego ze sprawiedliwością.
Pierwsze deregulacje próbował robić Ronald Reagan. Donald Trump też już raz próbował. Jego dekret z 2017 roku wymagał, aby każda agencja planująca ogłoszenie nowych regulacji proponowała uchylenie co najmniej dwóch wcześniejszych. Jak pójdzie tym razem Elonowi Muskowi?
Po kryzysie w sądach i prokuraturze przyszedł czas na policję. Lekiem na zapaść kadrową ma być obniżanie standardów przyjmowania do służby. Czy dobrze na tym wyjdziemy?
Jesteśmy w zupełnie innej rzeczywistości cywilizacyjnej niż w latach 90. Zaostrzające się starcie kulturowe sprawiło, że o powrocie do kompromisu aborcyjnego można zapomnieć.
Samochód elektryczny znakomicie współpracuje z instalacją fotowoltaiczną, a uzupełnianie energii w akumulatorze przy pomocy domowych ładowarek jest nie tylko wygodne i tanie, ale też ekologiczne i przewidywalne.
W 2024 roku obywatele RP mieli aż za wiele okazji aby nabrać przekonania, że nad Wisłą sędziowie nie zawsze są sędziami, a prawo jest chaosem i „po prostu” przymusem danej władzy politycznej. I że nic stabilnego nie da się z tym zrobić. Spójrzmy wreszcie obywatelom w oczy mówiąc o prawie, wyjdźmy poza doraźne spory o praworządność (oczywiście jak najbardziej zrozumiałe), by ujrzeć całość obecnej ale i przeszłej kondycji Polski XXI, a w tym tak ważnego prawa. Inaczej takie czy inne rozwiązania będą pogłębiały zasadne w tym przypadku odczuwanie sytuacji bez nadziei.
Hiszpanie udowodnili, że niezawodność i stabilny rozwój są kluczem do zaufania, jakim obie marki darzą klienci.
Pierwsze 1000 dni życia dziecka - od momentu poczęcia, aż do do ukończenia 2 lat - wydaje się być niezwykle ważne dla zdrowia w dorosłości. Naukowcy odkryli, że ograniczenie cukru w tym okresie zmniejsza ryzyko wystąpienia poważnych chorób.
Rośnie liczba infekcji dróg oddechowych. Warto się testować, zaszczepić i zadbać o swoją odporność.
Gdański medtech BrainScan zamierza pozyskać miliony złotych m.in. na certyfikację w amerykańskiej Agencji Żywności i Leków. W tym celu notowana na NewConnect spółka zamierza wkrótce przeprowadzić emisję akcji – ustaliła „Rzeczpospolita”.
Chociaż wiadomo, że aktywność fizyczna zmniejsza ryzyko wielu chorób, w tym raka jelita grubego, do tej pory nie było pewności, czy na to ryzyko ma wpływ pora ćwiczeń. Nowe badanie wykazało jednak, że warto planować treningi w określonych godzinach.
Witamina D wchłania się przez skórę. Jednak dzisiejszy tryb życia, używanie kremów z filtrem czy chociażby zanieczyszczenie powietrza sprawiają, że nie otrzymujemy odpowiedniej dawki promieniowania UV. Niedobory mogą natomiast negatywnie wpływać na zdrowie.
Zespół badaczy zajmujących się sztuczną inteligencją i medycyną ogłosił, że opracował model AI, który ma być dużo dokładniejszy w przewidywaniu postępu nowotworów piersi niż standardowe testy dostępne obecnie w szpitalach.
Na chorobę Alzheimera cierpi blisko siedem milionów Amerykanów. Póki co nie istnieje na nią lekarstwo, choć ostatnie badania wskazują, że Ozempic, lek na cukrzycę i otyłość, może zmniejszyć ryzyko zachorowania.
Gorączka zachodniego Nilu występuje głównie w Afryce i na Bliskim Wschodzie. Zachorowania notowane są jednak również w innych rejonach, między innymi w Europie. Wszystko wskazuje na to, że choroba pojawiła się również w Polsce.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas