Politycy, którzy mogą namieszać w nowym roku

Starzy wyjadacze i nowe twarze. Do kogo będzie należał rok 2020?

Publikacja: 10.01.2020 00:01

Adrian Zandberg musi utrzymać tempo. I sprawić, że jego dobrze ocenione i spójne przesłanie stanie s

Adrian Zandberg musi utrzymać tempo. I sprawić, że jego dobrze ocenione i spójne przesłanie stanie się przesłaniem całego projektu Lewicy.

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

Wszystko wskazuje na to, że rok 2020 będzie tak interesujący w polskiej polityce jak poprzedni. Kto będzie miał na nią największy wpływ? Nie zawsze są to osoby bezpośrednio z pierwszej linii frontu. Nie zawsze są to tylko liderzy, kandydaci czy frontmani, szefowie klubów i osoby najlepiej znane. Zarówno w PiS, jak i opozycji do politycznego starcia szykują się wszyscy.

Po lewej stronie sceny politycznej wyzwanie czeka w Sejmie Adriana Zandberga. Jego „kontrexposé” w odpowiedzi na wystąpienie premiera Mateusza Morawieckiego zostało uznane za punkt zwrotny dla Lewicy. Ale Zandberg musi utrzymać tempo. I sprawić, że jego dobrze ocenione i spójne przesłanie stanie się przesłaniem całego projektu Lewicy.

Przeczytaj także:Zmiana czy kontynuacja? PO wybiera nie tylko lidera

Przed wyzwaniem stoi też jego koleżanka z ław sejmowych, Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. To być może najszybciej tworząca swoją pozycję polityczka Lewicy młodego pokolenia. Ale ponieważ kandydatem Lewicy na prezydenta został Robert Biedroń, to przed Dziemianowicz-Bąk i jej koleżankami z Lewicy zadanie utrzymania przy swoim projekcie elektoratu kobiet. I całego pierwiastka „kobiecości” w polityce w obliczu kandydatury Małgorzaty Kidawy-Błońskiej.

Po stronie Platformy Obywatelskiej nie ma żadnych wątpliwości, że Grzegorz Schetyna nie zrezygnuje z wpływu na partię. W grze o szefostwo PO najbardziej liczą się dwie osoby: Tomasz Siemoniak i Borys Budka. Od tego, jak ułożą sobie relacje po wyborczym starciu, może zależeć dalszy los Platformy Obywatelskiej.

Politycznym dziedzictwem Schetyny jest pakt senacki i porozumienie opozycji, które doprowadziło do jego przejęcia. W samym Senacie pojawiło się kilka nowych twarzy. Do polityki krajowej wrócił weteran PO Bogdan Zdrojewski. Ale są też nowe twarze, debiutanci na krajowej scenie.

Po udanej kampanii na trudnym terenie (jej współtwórcą był były poseł Ruchu Palikota, teraz PR-owiec Michał Kabaciński) senatorem KO z Lublina został przedsiębiorca Jacek Bury. Pozycjonuje się jako głos przedsiębiorców w parlamencie, tak jak dwaj weterani polityki samorządowej, a teraz senatorowie Zbigniew Frankiewicz i Wadim Tyszkiewicz chcą być reprezentantami samorządowców. Czy w Senacie namiesza Krzysztof Brejza, kiedyś typowany nawet na szefa Platformy? Ma do tego predyspozycje, co pokazał w ubiegłej kadencji.

Po stronie opozycji może namieszać też nowy szef Nowoczesnej Adam Szłapka. Zwłaszcza jeśli będzie kandydatem partii na prezydenta. Szłapka to przedstawiciel nowego pokolenia w polityce, które w każdej partii i środowisku będzie nabierało znaczenia. Szłapka przekonuje, że w Polsce jest przestrzeń na partie jednoznacznie liberalną.

W układance opozycji swoje znaczenie będzie zaznaczał też PSL. Nie tylko przez kampanię wyborczą Władysława Kosiniaka-Kamysza. W sejmowej i politycznej układance ważną rolę będzie odgrywał wicemarszałek Piotr Zgorzelski, inicjator okrągłego stołu w sprawie sądownictwa.

Dla PiS 2020 to rok realizacji zapowiedzi z kampanii wyborczej. Jedną z najważniejszych ról w sprawnej koordynacji prac legislacyjnych rządu odgrywa minister Łukasz Schreiber, szef Komitetu Stałego Rady Ministrów. Nowy rok to też nowe wyzwania dla Marcina Horały, który w w tym rządowym rozdaniu jest koordynatorem prac przy CPK. To jeden z największych projektów infrastrukturalnych i modernizacyjnych PiS. To też pokazuje zaufanie, jakim Horała cieszy się na Nowogrodzkiej.

Po stronie Konfederacji najbardziej na polskiej polityce – poprzez kampanię prezydencką – mogą namieszać potencjalni kandydaci na urząd prezydenta, czyli na przykład Krzysztof Bosak, obecnie faworyt w prawyborach. Bosak dał się poznać w ubiegłym roku szerszej publiczności głównie dzięki sprawnej kampanii wyborczej. Warto też odnotować rolę posła Artura Dziambora w formatowaniu wizerunku Konfederacji dla nowych wyborców, który też nie jest bez szans w starciu o nominację tej partii.

W 2020 roku mogą namieszać też ludzie, którzy byli w centrum gorących politycznych i publicznych sporów w minionym roku. Tak jak Jan Śpiewak, który ma umiejętność bardzo sprawnego ogniskowania uwagi na sobie i na tematach, które porusza w swojej działalności.

Wszystko wskazuje na to, że rok 2020 będzie tak interesujący w polskiej polityce jak poprzedni. Kto będzie miał na nią największy wpływ? Nie zawsze są to osoby bezpośrednio z pierwszej linii frontu. Nie zawsze są to tylko liderzy, kandydaci czy frontmani, szefowie klubów i osoby najlepiej znane. Zarówno w PiS, jak i opozycji do politycznego starcia szykują się wszyscy.

Po lewej stronie sceny politycznej wyzwanie czeka w Sejmie Adriana Zandberga. Jego „kontrexposé” w odpowiedzi na wystąpienie premiera Mateusza Morawieckiego zostało uznane za punkt zwrotny dla Lewicy. Ale Zandberg musi utrzymać tempo. I sprawić, że jego dobrze ocenione i spójne przesłanie stanie się przesłaniem całego projektu Lewicy.

Pozostało 83% artykułu
Polityka
Polityczne Michałki: Rok rządu Tuska na trzy plus, a młodzi popierają Konfederację. Żółta flaga dla koalicji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
MSZ na wojnie hybrydowej z Rosją. Kto prowadzi walkę z dezinformacją
Polityka
Sikorski pytany o polskich żołnierzy na Ukrainie mówi o „naszym obowiązku w NATO”
Polityka
Partia Razem zakończyła postępowanie dyscyplinarne ws. Pauliny Matysiak. Jest decyzja
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Polityka
Sondaż: Wyborcy PiS murem za Mateuszem Morawieckim. Rządy Donalda Tuska przekonały 3 proc. z nich