Deficyt kadr może przygasić ożywienie w centrach usług

Do 68 wzrosła w I półroczu br. liczba projektów z sektora nowoczesnych usług biznesowych prowadzonych przez Polską Agencję Inwestycji i Handlu. To prawie o połowę więcej niż rok wcześniej – wynika z informacji uzyskanych przez „Rzeczpospolitą".

– Widać, że kryzys wywołany przez Covid-19 zintensyfikował ekspansję centrów usług biznesowych obecnych w Polsce – twierdzi Monika Grzelak, zastępca dyrektora Centrum Inwestycji w PAIH. Jak dodaje, pandemia wymusiła na wielu firmach poszukiwanie efektywności kosztowej, a Polska pod względem kosztów wciąż wypada lepiej niż Europa Zachodnia czy USA. – Jesteśmy też stosunkowo odporni na skutki ekonomiczne kryzysów – dodaje przedstawicielka PAIH, gdzie inwestycje w BSS stanowią dzisiaj największą grupę projektów.

Wzrost jakościowy

Ożywienie dostrzega też Związek Liderów Sektora Usług Biznesowych (ABSL), organizacja, która zrzesza większość inwestorów z tej branży. W lipcu ma podpisać z PAIH umowę dotyczącą współpracy nad wsparciem inwestorów w BSS – by zewrzeć szyki przed oczekiwaną wkrótce dużą falą nowych projektów.

– Widzimy ogromne zainteresowanie inwestycjami w Polsce, co zwiększa szanse na realizację optymistycznego scenariusza rozwoju sektora w 2021 r. – ocenia Paweł Panczyj, dyrektor ds. Strategii i Rozwoju w ABSL.

Według tego scenariusza zatrudnienie w BSS wzrośnie w tym roku do 387 tys., czyli o ponad 13 proc. (trzy razy więcej niż w 2020 r.). Zdaniem Panczyja optymistycznym sygnałem są inwestorzy zgłaszający duże projekty; ABSL współpracuje teraz przy trzech takich inwestycjach, z których każda ma w planach 2 tys. miejsc pracy.

Natomiast wśród znanych firm, które w tym roku poinformowały o inwestycjach w centra usług w Polsce są m.in. dwaj potentaci z branży farmaceutycznej. Niemiecki koncern Bayer wiosną oficjalnie ogłosił otwarcie centrum technologicznego (Digital Hub) w Warszawie, które ma zatrudnić ok 400 specjalistów IT. O 300 pracownikach mówi z kolei producent szczepionek na Covid-19, amerykańska Moderna, która też wybrała Warszawę na lokalizację swego Globalnego Centrum Usług.

Jak zaznacza Wojciech Popławski, wiceprezes ABSL, istotnym trendem jest bardzo znaczący wzrost jakościowy sektora usług biznesowych w Polsce, który od kilku lat przechodzi z roli centrum rozliczeniowego do centrum wsparcia kompetencyjnego. Widać to również w projektach wspieranych przez PAIH; w I półroczu agencja obsługiwała łącznie 20 projektów badawczo-rozwojowych, w tym trzy z branży BSS.

Ciemne chmury

Paweł Panczyj zwraca jednak uwagę, że rozwój sektora, w tym napływ nowych inwestycji, mogą ograniczyć trudności z pozyskaniem odpowiednich pracowników. Jakościowy rozwój sektora, w którym rośnie udział zaawansowanych procesów, wymaga coraz większej liczby doświadczonych specjalistów i menedżerów. – Pilnie potrzebne są prace nad procedurami zatrudniania cudzoziemców, które nadal są długotrwałe i biurokratyczne, a także prace nad profilem absolwentów uczelni – podkreśla Panczyj.

ABSL podejmuje już działania, by rozwiązać ten drugi problem. W marcu podpisał porozumienie z globalną organizacją CIMA (The Chartered Institute of Management Accountants). Będą współpracować m.in. przy projekcie Skills of the Future Academy 2021–2026, który ma wspierać pracowników BSS w rozwoju kluczowych kompetencji, tak by zwiększyć konkurencyjność sektora nowoczesnych usług biznesowych w Polsce.

W czerwcu br. ogłoszono kolejną inicjatywę: Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie uruchomił we współpracy z ABSL nowy kierunek trzyletnich studiów licencjackich – Global Business Service. – Ten nowy kierunek studiów jest niezbędny, jeśli chcemy wzmocnić konkurencyjność Polski wśród inwestorów, a także tworzyć globalne role w Polsce – podkreśla Piotr Dziwok, prezes ABSL i Shell Polska.