– Niejasne są zasady jego wypłaty, np. to, czy za trzecie dziecko urodzone w ciągu trzech lat po drugim wypłacane będzie 12 czy może 24 tys. zł – zauważa prof. Iga Magda z SGH i dodaje, że sam mechanizm jest podobny do 500+. A świadczenie wychowawcze już pokazało, że wypłata środków nie skłoni Polek i Polaków do posiadania dzieci. Ważne jest poczucie bezpieczeństwa na rynku pracy i opieka instytucjonalna.
– Samorządy już współfinansują opiekę nad dziećmi. To, czego brakuje, to dobre miejsca opieki. Wypłata 500 zł miesięcznie za zajmowanie się dzieckiem w domu nie sprawi, że przybędzie dzieci, ale opóźni powrót kobiet na rynek pracy – zaznacza prof. Iga Magda. Jej zdaniem, aby zwiększyć liczbę urodzeń, potrzeba kompleksowego programu działań, począwszy od większej dostępności instytucji opiekuńczych, popularyzację elastycznego czasu pracy, poprzez włączanie mężczyzn w opiekę i prace domowe do wsparcia mieszkalnictwa, w szczególności najmu.
to nie wszystko
Nieco przychylniej ocenia program dr Marcin Kędzierski z Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie, ekspert Klubu Jagiellońskiego, choć i on nie spodziewa się większej liczby urodzeń.
– Idea bonu przeznaczonego na opiekę żłobkową, nianię lub opiekę własną jest dobrym rozwiązaniem. Nie stygmatyzuje bowiem rodziców pozostających w domu z dzieckiem. Czynniki ekonomiczne w podejmowaniu decyzji o kolejnym dziecku są oczywiście istotne, ale nie najważniejsze – mówi dr Kędzierski. I zaznacza, że bardzo ważne są czynniki społeczno-kulturowe. Kobiety, które pozostają w domu z dziećmi, są zaś postrzegane jako osoby niepożyteczne.
– Środki na opiekę nad dziećmi mogą sprzyjać łączeniu pracy z wychowywaniem małych dzieci, ale bardzo ważna jest opieka żłobkowa. I to nie tylko liczba miejsc, ale też jakość tej opieki. Ostatnie zmiany w ustawie o opiece nad dziećmi w wieku do lat trzech miały zaś na celu zwiększenie liczby miejsc. A ważne jest np., ile dzieci pozostaje pod opieką jednej osoby, bo to przekłada się na ich późniejszy rozwój – mówi dr Marcin Kędzierski.
W Polskim Ładzie zadeklarowano, że każda gmina, która zechce zorganizować żłobek na swoim terenie, otrzyma dotację na jego budowę z programu inwestycyjnego w ramach Polskiego ładu. Dzięki temu powstanie nawet kilkaset nowych żłobków w całej Polsce.